Trwają prace nad Planetą Lem. Architekci: "chcieliśmy uniknąć dosłowności"

FLESZ - Kredyt hipoteczny to coraz większe ryzyko. UOKiK ostrzega

W przypadające na ten rok 100-lecie urodzin Stanisława Lema może ruszyć budowa poświęconego mu centrum literackiego. Planeta Lem będzie - zgodnie z projektem - wielofunkcyjnym centrum literackim o profilu edukacyjno-społecznym. Na miejscu będą się odbywać wydarzenia festiwalowe oraz inicjatywy literackie, a także wydarzenia z pogranicza kultury, nauki czy ekologii.

To ma być wizytówka literackiego Krakowa, ale też ma być wizytówką miasta kreatywnego, które wielką uwagę przywiązuje do wyzwalania kreatywności swoich mieszkańców - mówił podczas spotkania w ramach festiwalu Bomba Megabitowa Pełnomocnik Prezydenta miasta Krakowa ds. Kultury Robert Piaskowski. - Ale Centrum ma być też miejscem realizowania celów zrównoważonego rozwoju, też w tych kwestiach, które domagają się największych interwencji, jak zmiany klimatyczne, przeciwdziałanie erozji więzi społecznych, zagrożenia i szanse Internetu, globalizacja. Chcielibyśmy, żeby to było też miejsce festiwalowe, miejsce współpracy wielu środowisk, które ma także ważny program edukacyjny.

W Planecie Lem znajdą się więc wielofunkcyjne sale z przeznaczeniem na organizowane w Krakowie festiwale i wydarzenia literackie, mediateka, biblioteka i pracownia multimedialna, kawiarnio-księgarnia, ogólnodostępny ogród i wreszcie - przestrzenie wystawiennicze. Na miejscu powstanie innowacyjna prezentacja oparta na literackiej spuściźnie patrona inwestycji, ekspozycja poświęcona komunikacji i językowi, a także wystawy poświęcone ikonom literackiego Krakowa. Koncepcja wystawy głównej została opracowana przez studio Tengent, a jej pomysłodawcą jest Jacek Dukaj.

To będzie wielka wystawa stała poświęcona Lemowi, ale też kontekstom, które Lem uruchamia. Mamy nadzieję, że to będzie wystawa angażująca, ale też dopasowana do rozmaitych typów odbiorców - wiekowo i jeżeli chodzi o sposób przygotowania do odbioru mniej lub bardziej skomplikowanych kontekstów

- zaznaczył Robert Piaskowski.

No nowe centrum będzie się składał zrewitalizowany i rozbudowany budynek dawnego Składu Solnego z 1787 roku oraz zupełnie nowa, biała, geometryczna bryła z wystającymi ponad nią wieżami, która powstanie tuż za nim. Autorem koncepcji architektoniczno-urbanistycznej jest Pracownia Projektowa Jems Architekci.

Chcieliśmy uniknąć dosłowności. Bo tak, jak w prozie Stanisława Lema te wszystkie fantastyczne światy były tylko wytrychem, żeby opowiedzieć o człowieku, tak też wszystkie dosłowne pomysły typu budynek-rakieta czy stacja kosmiczna od razu odrzuciliśmy, chcąc pozostawić pole dla wyobraźni użytkowników. I stworzyliśmy wieże, które są peryskopami, sygnalizatorami, które są oczami Lema wychodzącymi ponad budynkiem

- opowiedział o projekcie Maciej Rydz z Jems Architekci.

Dodał również, że projekt nie zakłada z góry ustalonego sposobu użytkowania budynku, a poszczególne pomieszczenia będą się mogły ze sobą w sposób płynny łączyć lub dzielić.

Cały ten świat Lema będzie do obejrzenia od zewnątrz jak i od wewnątrz, więc nie ma takiej wyraźnej granicy między tym, co jest na zewnątrz a wnętrzem budynku

- przyznał, dodając, że wokół budynków powstaną ogrody uformowane w wypukłości, które będzie można dowolnie zagospodarować - jako siedzenia, do zabawy czy oparcia w czasie odpoczynku w miejscu odseparowanym od zgiełku miasta.

Teraz centrum literackich wydarzeń jest Pałac Potockich, do którego KBF wprowadził się w czerwcu tego roku. Pałac został zagospodarowany właśnie ze względu na potrzebę stworzenia wspólnej przestrzeni dla krakowskich organizatorów wydarzeń literackich.

To wszystko, co robimy w tej chwili w Pałacu Potockich, albo co budujemy poprzez kilka festiwali literackich naszego miasta jest tez pewnego rodzaju przygotowywaniem, budowaniem publiczności, która w tym nowy miejscu naturalnie będzie chciała przebywać. To nie znaczy, że to miejsce zastąpi sieć już zrealizowanych drobnych, ale rozproszonych po całym mieście miejsc literatury i kultury. Wręcz przeciwnie, my nazywamy to takim naturalnym centrum, Planetą Lem, wokół której orbituje ta cała różnorodność

- mówi Robert Piaskowski.