W sumie ukradł 200 złotych w bilonie. - Krzysztof K. wpadł w ręce policji dopiero wtedy, gdy właściciel zainwestował w monitoringu. Na taśmie zobaczył znanego mu fachowca majstrującego przy aparacie - relacjonuje Zbigniew Uroda, chrzanowski prokurator rejonowy.
Mężczyzna miał pecha, ponieważ gdy włamywał się do maszyny po raz ostatni, w środku nie było już pieniędzy.
- Szybko okazało się, że rabuś z Chrzanowa był już wielokrotnie karany za kradzieże i włamania - dodaje prokurator Uroda.
Mężczyzna przyznał się do winy. Mundurowi przewieźli go do policyjnego aresztu. Teraz Krzysztof K. odpowie za włamanie przed sądem. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?