Do tego zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 16 na ulicy Świętego Stanisława. 68-letni mężczyzna stał na przystanku PKM. Najprawdopodobniej wtargnął na jezdnię, zanim autobus zdążył się zatrzymać.
- Mężczyzna wpadł pod tylne koła jelcza - informuje Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji. Na szczęście autobus nie przetoczył się po mężczyźnie. 68-latek został jednak bardzo poturbowany. Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe. Pasażer został przetransportowany do szpitala.
Obrażenia, jakich doznał, nie zagrażają jego życiu, jednak mężczyzna został zatrzymany na obserwację.
Policja bada szczegółowo przyczynę wypadku. Na razie wiadomo tylko tyle, że kierowca autobusu był trzeźwy.
Świadkowie zdarzenia, którzy w czwartek - 4 marca - przechodzili ulicą Świętego Stanisława i widzieli ten wypadek, proszeni są o kontakt z policją osobiście lub telefonicznie - 997.