Jest grono krajów, które chcą nas blokować przez wprowadzanie norm, które nie mają sensu. Żeby wejść na rynek francuski trzeba mieć certyfikat zaświadczający o najwyższej jakości. Instytut, który udziela tego certyfikatu, to są szefowie mojej konkurencji. Ja muszę od każdej szyby płacić im pieniądze mimo posiadania wyższej jakości niż oni sami. Ta blokada jest po to, żeby funkcjonowały jedynie francuskie firmy.