Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Krakowie wybudują centrum recyklingu

Katarzyna Janiszewska
Pierwszy i najbardziej znany pociąg pancerny ?Śmiały?
Pierwszy i najbardziej znany pociąg pancerny ?Śmiały? fot. Archiwum
Krakowianie będą wreszcie mieli gdzie wyrzucać stare pralki, telewizory, gruz czy niepotrzebny metal. I to zupełnie za darmo. W połowie przyszłego roku powstanie pierwsze w mieście Centrum Recyklingu - nowoczesny punkt odbioru surowców wtórnych. Ma to być pierwszy z siedmiu, a może nawet dziewięciu takich obiektów.

Jak to będzie działać?W całym Krakowie stanie 20 kontenerów, do których będzie można wrzucić stare meble, wannę bądź opony. Stamtąd samochody zawozić je będą na Nowohucką, do Centrum Recyklingu. - Ma to oduczyć ludzi wyrzucania odpadów gdzie popadnie - tłumaczy Jacek Bar-tlewicz, rzecznik Krakowskiego Zarządu Komunalnego. - Teraz, zamiast płacić za wywóz, wyrzucają starą kanapę
czy lodówkę w lesie - zauważa.

W 2006 r. zlikwidowano w Krakowie ok. sześciu tys. metrów sześciennych dzikich wysypisk. Ich liczba stale rośnie. W 2007 r. było już 17 tys. m sześc. takich śmieci. Jak szacuje Bartlewicz, ich likwidacja kosztuje miasto ok. 1 mln zł rocznie.

Centrum Recyklingu ma ukrócić ten proceder, wpłynąć na poprawę estetyki miasta i ochronę środowiska. Do końca sierpnia gotowy będzie projekt pierwszego CR. Powstanie przy ul. Nowohuckiej,
w pobliżu siedziby Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Koszt budowy to ok. 5 mln zł. Wliczone są
w to również samochody do podnoszenia kontenerów i wywozu odpadów, które będą wykorzystywane również w innych punktach. Teren będzie ogrodzony i zamknięty. Obiekt będzie nadzorowany: pracownicy będą pilnować porządku, pomagać we właściwym selekcjonowaniu odpadów.

W centrum miasta będzie ok. 20 kontenerów - każdy przeznaczony na inny rodzaj śmieci. Punkty CR będą tak zaprojektowane, by nie szkodzić środowisku naturalnemu. Mimo tych wszystkich zabezpieczeń, początkowo projekt budził kontrowersje. Mieszkańcy dzielnicy Prądnik Biały, w której miał powstać jeden z punktów, oprotestowali pomysł. - Wskazana przez miasto lokalizacja przy ul. Ojcowskiej była fatalna - wyjaśnia Teodozja Maliszewska, przewodnicząca "czwórki". - Centrum miało powstać między budynkami, tuż pod oknami.

Do obiektu udało się przekonać mieszkańców i radnych dzielnicy XIV. Obiecano im, że Centrum będzie daleko od budynków mieszkalnych, które oddzieli się dodatkowo zielenią i ekranami akustycznymi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska