Wadowice i Brzeszcze bez festiwali reggae. Wyliczyli, że to się nie opłaca. W Wadowicach grać będą gwiazdy pop, np. Kayah [30.08.2021]

Wadowicki Festiwal Międzykulturowy Reggae Most to było największe, jak do tej pory, muzyczne wydarzenie, organizowane nieprzerwanie od 2004 przez Wadowickie Centrum Kultury. Pod koniec wakacji mieszkańcy Wadowic spotykali się na Bulwarach nad Skawą w pobliżu mostu na Skawie, by posłuchać jamajskich dźwięków. To bolesny cios dla fanów tej muzyki w Małopolsce. Był to jeden z kilku festiwali tego gatunku w Polsce, i jeden z niewielu w naszym województwie oraz drugi w Małopolsce zachodniej, obok Rock Reggae Festival w Brzeszczach.

Dziś już wiadomo, że w tym roku obu tych imprez nie będzie i najprawdopodobniej nie powrócą w kolejnych latach.

Burmistrz Brzeszcz i dyrektor Ośrodka Kultury w Brzeszczach podjęli decyzję o odwołaniu Rock Reggae Festival 2021. Powodem jest brak pieniędzy na organizację tego wydarzenia

-oświadczyli w kwietniu tego roku organizatorzy imprezy w Brzeszczach.

Reggae znika także z Wadowic. Festiwal będzie, ale już z inną, bardziej komercyjną muzyką.

Rok 2021 jest rokiem zmian, powiewem świeżości i nowości. Zapraszamy na MOST Festiwal - rzeka muzyki. Zmieniamy profil muzyczny wydarzenia

- zapowiedział Piotr Wyrobiec, dyrektor Wadowickiego Centrum Kultury,.

21 sierpnia nad Skawą w Wadowicach zagrają: Arek Kłusowski, Mery Spolsky i Kayah. Zdaniem organizatorów, już od kilku lat na tym wydarzeniu muzycznym i tak dominowały zdecydowanie inne gatunki niż reggae i nie było sensu udawać, że ta muzyka nadal jest priorytetem.

Muzyka reggae, kultura reggae i wszystko, co się z tym są obecnie mniej popularne niż kiedyś, a większość liczących się w naszym kraju artystów z tego kręgu muzycznego już gościło u nas, niektórzy nawet po kilka razy. (...) Muzyka reggae, nie tylko w naszym kraju przeżywa kryzys popularności. Nowe gatunki, nowe brzmienia, nowi artyści, a przede wszystkim nowe pokolenie słuchaczy, czyli “konsumentów” letnich festiwali mają ogromny, o ile nie decydujący wpływ

- napisali organizatorzy imprezy z Wadowickiego Centrum Kultury, na swojej stronie internetowej. Pod tym postem pojawiły się głosy krytyczne.

W zamian za zaoszczędzone pieniądze zrobią sobie lekki pop familijny. Spadek zainteresowania musiał być, skoro odchodziło się powoli od wcześniejszych form. Młodzieży, do której był kierowany festiwal też jest coraz mniej, bo miasto jest dla nich coraz mniej atrakcyjne

- komentuje Szymon, mieszkaniec Wadowic.

Reggae Most nigdy nie ograniczał się do jednego gatunku, ale to nie powód, by tę muzykę rugować z programu, bo to właśnie dla niej ludzie zjeżdżali tu z całej Polski

- dodaje Marcin z pobliskiego Andrychowa.

Analizowaliśmy tę decyzję i to wielokrotnie. Od kilku lat otrzymywaliśmy wiadomości, że reggae jest już tylko w nazwie i, że formuła się wyczerpała. My sami odnotowaliśmy duży spadek zainteresowania wśród młodzieży naszym wydarzeniem, w przeciwieństwie do rodzin z dziećmi, więc zarzut, że robimy lekki familijny pop jest bezpodstawny. Zmiana, jaką wprowadziliśmy pozwala nam na więcej możliwości. Nowa nazwa wydarzenia - MOST Festiwal - rzeka muzyki - sugeruje, że nie będziemy zamykać się na jeden gatunek muzyczny. To, że w tym roku nie będzie reggae nie oznacza, że nie będzie go już w ogóle

- wyjaśniają organizatorzy wadowickiego festiwalu.