Stawkę uczestników podzielono na trzy grupy eliminacyjne. Po dwa najlepsze zespoły bezpośrednio kwalifikowały się do ćwierćfinałów, a zespoły z trzecich lokat mogły do dalszej rywalizacji powalczyć w barażach.
Bezpośrednio do ćwierćfinałów awansowały Wadowice (zwycięzca grupa A) i Olkusz (zwycięzca grupy C). Z kolei Oświęcim (także grupa C) walczył w barażach. Jedynie Chrzanów nie przebił się do drugiej fazy turnieju. W rywalizacji o miejsca od 9 do 12 chrzanowianie pokonali Gorlice 2:1.
Z kolei Oświęcim w barażu o miejsce w ćwierćfinale pokonał Wieliczkę 2:0. Gole zdobyli Dariusz Wanat i Dariusz Płatek.
W ćwierćfinale doszło do bratobójczego starcia ekip zachodniej Małopolski; Oświęcim wygrał z Olkuszem 2:0, biorąc rewanż za porażkę w grupie (0:1). W fazie pucharowej gole dla oświęcimian zdobyli: Dariusz Płatek i Grzegorz Hendzlik.
Z kolei Wadowice w ćwierćfinale pokonały Bochnię 3:1. W półfinale wadowiczanie pokonali Kraków 2:0, a Oświęcim po rzutach karnych przegrał z Nowym Sączem 1:3, bo w regulaminowym czasie padł remis 1:1.

W meczu o trzecie miejsce Oświęcim przegrał z Krakowem 0:1, a w wielkim finale Nowy Sącz pokonał Wadowice 2:1.
Największy postęp zrobiły Wadowice, które z 9. miejsca w 2023 roku wywindowały się na wicemistrzostwo.
- Pojechaliśmy do Krakowa bez presji wyniku i tak się z meczu na mecz rozkręcało, że dotarliśmy do finału – podkreśla Sławomir Wiecheć z KS Wadowice. - W dodatku mieliśmy kłopot z obsadą bramki, więc sam wystąpiłem między słupkami, choć jako zawodnik występowałem w polu. Zresztą po kontuzji zaznaczyłem, że mogę jedynie do bramki. Razem z Krzyśkiem Dyrczem i Szymonem Putkiem jesteśmy weteranami wadowickiej drużyny, bo reprezentujemy ją od początku walki o halowy prymat w Małopolsce. Nie mogłem jej zostawić w potrzebie.
- Najtrudniejszy mecz zagraliśmy w półfinale. Szkoda, że nie udało nam się w nim „dowieźć” do końca jednobramkowej zaliczki – żałuje Lucjan Wesołowski z KS Oświęcim.
I dodaje: - Po raz drugi w historii mistrzostw Małopolski zajęliśmy 4. miejsce. Mamy też w dorobku dwa wicemistrzowskie tytuły i jedno mistrzostwo. Jak co roku mistrzostwa Małopolski w Krakowie charakteryzują się tym, że każdy popełniony błąd drogo kosztuje, z uwagi na krótki czas gry w fazie grupowej. Pomimo dwóch jednobramkowych porażek w grupie, dotarliśmy do ćwierćfinału przez baraż i od tej pory zaczęliśmy pokazywać zarówno charakter jak i drzemiące w nas umiejętności. W całym turnieju przegraliśmy trzy spotkania, ale wszystkie zaledwie 0:1 i w każdym z nich wynik spokojnie mógł być odwrotny.
Wadowice zagrały w składzie: Kamil Chrapek, Bartłomiej Rybarczyk, Sławomir Wiecheć, Bartosz Kłobuch, Jarosław Franczak, Krzysztof Dyrcz, Szymon Putek.
Oświęcim zagrał w składzie: Emilian Jurzak, Grzegorz Hendzlik, Dariusz Płatek, Mariusz Jakubik, Krzysztof Jakubik, Dariusz Wanat, Jakub Gandurski, Ivan Wiśniewski, Bogdan Wanat.
Olkusz zagrał w składzie: Damian Glanowski, Radosław Koterba, Maksymilian Sanetra, Dawid Chabinka, Piotr Drożdż, Mirosław Jaśkiewicz, Marcin Krawczyk, Kamil Mirota, Szymon Rogóż, Arkadiusz Sroka.
Chrzanów zagrał w składzie: Patryk Potępa, Piotr Żbik, Wiktor Waligóra, Paweł Opala, Grzegorz Dryja, Damian Gawąd, Franciszek Szwancyber.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Filmy o Auschwitz, a obozowa rzeczywistość WIDEO
- Niecodzienna nocna operacja na budowie mostu nad Sołą w Oświęcimiu przy mrozie -17!
- Studniówki w Oświęcimiu. Wyjątkowe bale, które pamięta się latami! Zdjęcia
- Szkoły z pow. oświęcimskiego. W których najlepiej zdali egzamin ósmoklasisty?
- Wieża widokowa na wzgórzu Skała w Chełmku stanie w tym roku
- Miniolimpiada dla przedszkolaków w Oświęcimiu. WIDEO
