Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wadowice. Urząd Miejski kupił własną scenę. Za 114 tysięcy zł. Burmistrz: po co wynajmować ją na imprezy jak można mieć własną?

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Tak wygląda mobilna scena, którą kupił Urząd Miejski w Wadowicach.
Tak wygląda mobilna scena, którą kupił Urząd Miejski w Wadowicach. UM Wsdowice
Wadowicki magistrat kupił za 114 tysięcy złotych mobilną estradę. Po co? - Na imprezy, których organizujemy sporo a wynajem sceny finalnie kosztowałby dużo więcej. Pieniądze zwrócą się za 2,3 lata - tłumaczą urzędnicy.

Nadchodzi sezon wiosenno - letni a z nim seria plenerowych imprez. Te, organizowane przez Urząd Miejski w Wadowicach cieszą się dużym zainteresowaniem a takie wydarzenia jak "Wianki nad Skawą" i liczne koncerty na placu Jana Pawła II wypełniają szczelnie plan imprez w mieście.

Właśnie z myślą o tego typu wydarzeniach wadowicki magistrat kupił mobilną scenę plenerową. Można ją zapiąć na hak w samochodzie i przewieźć w dowolne miejsce, rozkładając w kilka godzin. Scena ma antypoślizgową podłogę o wymiarach 8 na 6 metrów, schody wejściowe i boczną konstrukcję do zamontowania np. telebimu.

Ta inwestycja kosztowała podatników 114 tysięcy złotych, ale urzędnicy zapewniają, że pieniądze zwrócą się w ciągu dwóch, może trzech lat.

Po co wynajmować scenę na imprezy jak można mieć własną? Przez ostatnią dekadę w ciągu roku kalendarzowego, oczywiście tego niepandemicznego, na wynajmy scen na wydarzenia organizowane i współorganizowane przez gminę Wadowice wydawaliśmy kilkadziesiąt tysięcy złotych

wyjaśnia Bartosz Kaliński, burmistrz Wadowic.

Tak wygląda mobilna scena, którą kupił Urząd Miejski w Wadowicach.
Tak wygląda mobilna scena, którą kupił Urząd Miejski w Wadowicach. UM Wsdowice

Co na to mieszkańcy?
Kamila Nowak z Wadowic, która chwali się, że w ostatnich latach nie opuścił żadnej imprezy w Wadowicach nie widzi problemu w takim sposobie wydawania publicznych pieniędzy.

Argument o tym, że kiedyś kasa się zwróci do mnie trafia. Nie rozumiem też tych, którzy krzyczą, że za dużo u nas imprez a za mało remontów dróg. Jak nic się nie będzie u nas dziać w weekendy, to młodzi szybko stąd wyjadą a i turyści po zobaczeniu papieskiego muzeum ruszą pobawić się do Krakowa zamiast zostać u nas nieco dłużej

mówi 25- latka.

FLESZ - Prezes PKN Orlen o dywersyfikacji dostaw ropy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska