Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Kacper Chełmecki - młody lis pola karnego, który marzy o debiucie w ekstraklasie i grze w... Arsenalu [ZDJĘCIA]

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Kacper Chełmecki z Wisły Kraków
Kacper Chełmecki z Wisły Kraków wisla.krakow.pl
Kacper Chełmecki ma 17 lat i trzyletni kontrakt z Wisłą Kraków. Wcześniej był na testach m.in. w Legii Warszawa, ale chciałby zadebiutować w ekstraklasie w barwach „Białej Gwiazdy”. I marzą mu się występy w Lidze Mistrzów w roli zawodnika Arsenalu Londyn.

Zanim te sny się spełnią, młodziutki środkowy napastnik musi ciężko popracować nad sobą. Na szczęście doskonale zdaje sobie sprawę, co należy poprawić w jego grze: - Wykończenie akcji, różnorodność uderzeń, zwłaszcza prostym podbiciem, grę głową i lewą nogą.

Adrian Filipek, trener piłkarza, który 7 marca skończył 17 lat, chętnie wylicza jego zalety.

Jest dobrze zbudowany, potrafi się odnaleźć w sytuacji podbramkowej, umiejętnie się porusza bez piłki, jest inteligentny, dobrze szuka sobie miejsca na boisku i dobrze gra tyłem do bramki. To lis pola karnego.

Kacper nie imponuje warunkami fizycznymi, ma nieco ponad 172 cm wzrostu, ale dużo pomaga mu praca z trenerem przygotowania fizycznego. Swoją technikę użytkową, np. przyjęcie piłki i grę jeden na jeden, określa: Jest OK. A określenie „lis pola karnego” tak sobie tłumaczy: - Wiem, jak się ustawić, piłka często mnie szuka i wpada mi pod nogi.

Urodził się 7 marca 2004 roku w Nowym Sączu, ale mieszkał we wsi Rożnowa. Jego tata Krzysztof grał w piłkę rekreacyjnie, jednak on sam postanowił zapisać się do miejscowego Zawiszy, gdy miał 9 lat. Grał w tym klubie dwa lata. Już wtedy zainteresowała się nim Wisła, gdy trener Jacek Konstanty skontaktował się z ówczesnym szkoleniowcem dzieci i młodzieży w krakowskim klubie, informując go, że prowadzi zdolnego gracza. Na dwa lata trafił jednak do Dunajca Nowy Sącz.

W 2017 roku podczas 29. Turnieju im. Adama Grabki w Krakowie zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Strzelał bramki, asystował kolegom, został wybranym najlepszym zawodnikiem imprezy. Statuetkę dla MVP zawodów odebrał z rąk ówczesnego piłkarza Wisły Rafała Pietrzaka po finałowym meczu, który odbył się na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana. Wkrótce potem został jego młodszym kolegą klubowym.

Gdy jeszcze był zawodnikiem Dunajca, interesowały się nim trzy kluby: Legia Warszawa, Zagłębie Lubin i Sandecja Nowy Sącz. - Z Legią byłem na obozie i grałem w turniejach, w Zagłębiu przebywałem na tygodniowych testach, Sandecja też mnie chciała – mówi nastolatek, który bywał też na konsultacji reprezentacji Polski do lat 15.

Znalazł się jednak w Wiśle – i jest z tego bardzo zadowolony. Tym bardziej, że w lipcu 2019 roku podpisał z nią trzyletni profesjonalny kontrakt. - Na początku byłem tym podekscytowany, cieszyłem się, że mam umowę z takim klubem. Teraz skupiam się na grze w piłkę – wyznaje.

Kacper jest ofensywnym zawodnikiem, nominalnym środkowym napastnikiem, choć zdarzało się, że trenerzy wystawiali go na lewym skrzydle. Z wyjątkiem trzymiesięcznej przerwy, spowodowanej przed dwoma laty urazem kręgosłupa, nie miał większych kłopotów zdrowotnych.

16-latek jest uczniem XVIII LO w Krakowie, obecnie w II klasie. Mieszka w internacie. Jego mama Agnieszka i tata bywali praktycznie na każdym jego meczu w Krakowie. Kibicują mu także siostra Emilia (uprawia taniec) i brat Mikołaj (też grał w Dunajcu, teraz występuje w Grodzie Podegrodziu).

Jego piłkarskimi idolami są Sergio Aguero z Manchesteru City i Alexandre Lacazette z Arsenalu Londyn. - Argentyńczyk jest podobnie do mnie zbudowany. Francuz ma podobny styl gry co ja, lubię oglądać jego występy – zaznacza Kacper.

- Moim celem jest debiut z Wisłą w ekstraklasie, ale największym marzeniem gra w Lidze Mistrzów w barwach Arsenalu – śmiało wyznaje młodziutki piłkarz, który zimą trenował już z pierwszą drużyną Petera Hyballi, a teraz kontynuuje występy w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-18, strzelając gola za golem.

Hat-trick Chełmeckiego w derbach Krakowa

W sobotę 13 marca Kacper Chełmecki rozegrał jeden z najlepszych meczów w juniorskiej karierze. W derbowym starciu z Cracovią w rozgrywkach CLJ U-18 zdobył trzy gole, a Wisła wygrała na boisku w Rącznej 5:2.

- Chyba każdy z nas miał w pamięci mecz z rundy jesiennej, który zakończył się naszą porażką, co mocno nas zabolało, dlatego bardzo nam zależało na wygraniu tego spotkania i za wszelką cenę chcieliśmy tego dokonać. Mimo że pod koniec odczuwaliśmy już duże zmęczenie, to wiedzieliśmy, że trzeba dać z siebie maksimum, a nawet i więcej” - powiedział Kacper Chełmecki dla oficjalnej strony klubu wisla.krakow.pl. I dodał:

- Jestem napastnikiem i moim głównym zadaniem jest strzelanie bramek. Każdy zdobyty gol cieszy, co jest oczywiste, ale najważniejsze jest to, że wygraliśmy derby, a zwycięstwo jest zasługą całej drużyny. Musieliśmy jednak ten mecz wybiegać, wywalczyć i zostawić na boisku dużo zdrowia, by osiągnąć korzystny rezultat, bo Cracovia była wymagającym rywalem i potrafiła stworzyć sobie kilka dogodnych sytuacji. Pokazaliśmy charakter i sięgnęliśmy po cenne trzy punkty.

Tekst powstał 1.08 2020, aktualizacja 15.03.2021

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska