Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciel działki z dzikim składowiskiem odzieży używanej ma czas do 15 lipca na jej uprzątnięcie. Gmina wydała właśnie decyzję

Halina Gajda
Halina Gajda
Sterta ubrań - około 30 metrów sześciennych - wciąż leży na prywatnej działce w Klimkówce. Właściciel twierdzi, że ktoś mu je podrzucił. Sprawę zgłosił na policję. Nie zmienia to jednak nic, że teren z odpadów musi uprzątnąć.

Stertę odzieży na przełomie marca i kwietnia odkrył Piotr Piotrowski, gorliczanin, który prowadzi fanpage Zalew Klimkówka.
- Ktoś, to nawet przypadkowo by tam zaszedł, pomyślałby, że jestem w innym świecie, to nie jest Klimkówka - mówił nam rozgoryczony. - Ktoś powinien wyciągnąć wobec winnych konsekwencje - podkreślał.
Jak sam deklaruje - miłośnik tych terenów. Zainteresował sprawą internautów i media. Sterta ubrań jest ogromna. Szacuje się, że około 30 metró sześciennych. Można tam znaleźć dosłownie wszystko, by ubrać rodzinę z małymi dziećmi. Poza samą odzieżą, w stercie można znaleźć nawet dziecięce akcesoria typu krzesełka czy nosiedełka. Wprawne oko dostrzeże nawet walizkę.

Mieszkańcy Klimkówki pytani o to, czy wiedzą, co się dzieje w ich sąsiedztwie, odpowiadają różnie: jedni o wysypisku dowiedzieli się z internetowych serwisów informacyjnych, inni owszem coś tam słyszeli, nie nikt nikogo za rękę nie złapał.

Karol Górski, wójt gminy Ropa potwierdza, że zgodnie z ustawą o gospodarce odpadami, to właściciel ma obowiązek ją uprzątnąć.

- Z jednej strony mamy piękną Klimkówkę, z drugiej stertę śmieci, które do dzisiaj nie zostały uprzątnięte - komentuje smutno.

Gmina wydała decyzję o uprzątnięciu do 15 lipca. Jeśli do tego czasu, działka nie zostanie oczyszczona, sprawę może przejąć gmina. Teren uprzątnie, ale rachunek wystawi właścicielowi działki. Jeśli ten nie zapłaci, może skończyć się sporem sądowym.

Zobacz także:

10 najszybciej wyludniających się miast w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska