

Bernadetta Argasińska
Ze świeczką szukać osoby w Nowym Sączu, która nie znałaby smaku lodów Lwowianka. Bernadetta Argasińska przejęła schedę po swoich rodzicach i z powodzeniem prowadzi firmę produkującą tradycyjny sądecki przysmak. W przyszłym roku przedsiębiorstwo Argasińscy będzie świętować 80-lecie.
- Jeśli mam jakikolwiek wpływ na środowisko, w którym żyję, to tylko dzięki mojej pracy - przyznaje Bernadetta Argasińska.
Od dziecka uwielbiała pomagać swoim rodzicom. Choć przez to nigdy nie miała wakacji.
- Ale nie buntowałam się. Po prostu kochałam tę pracę od początku- mówi i dodaje, że ma za to dużo wolnego czasu jesienią i zimą. Chętnie spędza go na górskich wyprawach i nartach.
Choć rodzice przekazali jej sporą wiedzę na temat produkcji lodów, ona nadal się uczy. Chodzi m.in. na kursy uniwersytetu lodziarskiego.
- Tak nazywają się zajęcia, które prowadzą Włosi specjalnie dla osób z branży - wyjaśnia. Dzięki temu gama smaków jej lodów stale się powiększa. Ale Argasińska wciąż jest wierna dwóm: kawowemu i waniliowemu. - Tych smaków zawsze próbuję w innych lodziarniach - przyznaje.
W prowadzeniu firmy pomaga jej 33-letni syn Dominik. To jemu w przyszłości chce powierzyć przedsiębiorstwo.
Zagłosuj na Bernadettę Argasińską. Wyślij SMS o treści KOBIETANS.1 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT)