Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyłudzanie

Anna Mazurek, Chrzanów
Coraz częściej bezrobotni i osoby w kiepskiej sytuacji materialnej, chcąc zdobyć pieniądze, padają ofiarą naciągaczy.

Coraz częściej bezrobotni i osoby w kiepskiej sytuacji materialnej, chcąc zdobyć pieniądze, padają ofiarą naciągaczy. Ci namawiają ich do fałszowania zaświadczeń i wyłudzeń. Metodę tę określaną, jako "wyłudzanie na słupa" - w Chrzanowie zaobserwowano już wielokrotnie.

Do chrzanowskiej prokuratury wpłynęła kolejna taka sprawa. Tym razem za oszustwo odpowie 41-letni Mariusz K. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat więzienia.

41-latek od pewnego czasu pomieszkiwał w Chrzanowie. Nie miał stałego miejsca zameldowania. Często się przeprowadzał i nie pracował. Brak gotówki zaczął mu solidnie doskwierać.
Propozycja nieznajomego, by zakupił na siebie komputer na raty w zamian za drobną sumę pieniędzy - spadła mu więc prawie jak z nieba.

Mariusz K. wyraził wprawdzie wątpliwość, że jako bezrobotny szanse na dostanie komputera na raty ma niewielkie. Nieznajomy przekonał go jednak, że ma na to sposób. Wyjął zaświadczenie o zatrudnieniu w firmie trzebińskiej Kon-bud i wypełnił je, wpisując dane osobowe 41-latka.

Wówczas Mariusz K. udał się do jednego ze sklepów ze sprzętem RTV i AGD. Bez większych trudności zakupił na raty komputer wart 3,2 tys. zł. Zgodnie z umową, za tę "przysługę" nieznajomy wręczył mu 1,5 tys. zł.

Współpraca między dwoma panami układała się na tyle pomyślnie, że parę tygodni później Mariusz K. znów spotkał się ze znajomym i na podstawie sfałszowanego zaświadczenia o zatrudnieniu go - tym razem w firmie Chemtrak. Dzięki temu dokumentowi Mariuszowi K. udało się kupić na raty komputer wart 2,7 tys. zł. Za "przysługę" tym razem dostał okrągły tysiąc złotych.

Gdy za zakupiony sprzęt nie wpłynęła ani jedna rata - bank który udzielił kredytu zawiadomił
o wszystkim prokuraturę. Namierzony i zatrzymany Mariusz K. przyznał się do winy i złożył stosowne wyjaśnienia.

Do dziś nie udało się zatrzymać nieznajomego mężczyzny, który był jego cichym wspólnikiem.

Chrzanowski prokurator rejonowy Zbigniew Uroda potwierdza, że zdarzają się nawet wyłudzenia
za przysłowiową butelkę wódki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska