Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyłuszczarnia Nasion. W tym miejscu rodzą się drzewa [ZDJĘCIA]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
- Z tych szyszek wyrosną drzewa, ale potrwa to prawie 100 lat - mówi Krzysztof Meissner.
- Z tych szyszek wyrosną drzewa, ale potrwa to prawie 100 lat - mówi Krzysztof Meissner. Mirosław Dragon
W Wyłuszczarni Nasion w Lasowicach małych powstają sadzonki dla lasów z 60 polskich nadleśnictw. Od nasiona do ścięcia drzewa mija 100 lat.

W ostatnich miesiącach w całej Polsce doszło do istnej rzezi drzew. Poluzowanie Ustawy o ochronie przyrody spowodowało,  przede wszystkim na gruntach prywatnych,  niekontrolowaną wycinkę na masową skalę. Polska nadal jest jednak w czołówce Europy pod względem powierzchni lasów. Jak informują Lasy Państwowe, zajmują one 29,2 procent terytorium Polski. Rosną na obszarze 9,1 milionów hektarów. Na dodatek powierzchnia polskich lasów systematycznie rośnie. Co roku leśnicy w Polsce sadzą 500 mln nowych drzew. Po II wojnie światowej w Polsce lasy zajmowały 21 procent kraju, dzisiaj jest o prawie 30 procent.

Sosna królową Polski

Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach zorganizowała niedawno na terenie Nadleśnictwa Kluczbork i Nadleśnictwa Strzelce Opolskie konferencję pod tytułem „Od nasion w wyłuszczarni do produkcji sadzonek metodą tradycyjną” oraz „Od uprawy leśnej  do drzewostanu rębnego”. - Pokazujemy, jak ważna jest praca leśników, dzisiaj ponad 90 procent lasów w Polsce jest efektem planowanej gospodarki leśnej - mówi Piotr Pypłacz, kluczborski nadleśniczy. - Przy czym my uczymy się przyrody i przyspieszamy jej działanie.

Nadleśniczy z Kluczborka mówi, że takie Bory Stobrawskie, do jakich chodzimy na jagody i grzyby, pełne wysokich sosen, naturalnie urosną dopiero po 300-400 latach. Tymczasem leśnicy tworzą drzewostany w 80-100 lat.
- Czyli działamy cztery razy szybciej, ale nie robiąc tego w sztuczny sposób, tylko podpatrujemy przyrodę, przyspieszając jej mechanizmy - dodaje Piotr Pypłacz.

Sosna, która jest dominującym drzewem w naszym kraju (stanowi blisko 80 procent w polskich lasach!), jest drzewem światłolubnym, czyli rosnącym tylko w  dobrze nasłonecznionym miejscu. Kiedy sama się wysieje, często przegrywa walkę z silniejszymi, lubiącymi cień  gatunkami: bukiem, dębem, ale także brzozą czy osiką. Dlatego mimo iż osiąga wiek rębny już w wieku 80 lat, to trzeba trzech lub czterech wieków, żeby sama utworzyła zwarte skupisko leśne.

- Uprawa sosny jest najbardziej ekonomiczna, na niej opiera się na cały przemysł drzewny - mówi Piotr Pypłacz.

Lasy świerkowe umierają

Sosna jest dzisiaj najpopularniejszym polskim drzewem, ale nie zawsze tak było. - Do końca XIX wieku  opolskie lasy były bukowo-dębowe. Dopiero gdy nadeszła rewolucja przemysłowa, potrzebny był węgiel drzewny dla hut. Wtedy zaczęto sadzić sosny, która dużo szybciej osiągają wiek rębny - mówi Piotr Pypłacz.

Sosna dobrze się w Polsce przyjęła, zwłaszcza że nie potrzebuje dobrej gleby, a polskie lasy rosną głównie na piaszczystych glebach. Dużo większym problemem okazały się monokultury świerkowe w polskich górach. Świerki mają bardzo płytki system korzeniowy i kiedy poziom wód gruntowych obniżył się, drzewa zaczęły masowo usychać. - Świerk beskidzki jest gatunkiem obcym, zasadzili go w XIX wieku Habsburgowie - zwraca uwagę Krzysztof Meissner, kierownik Wyłuszczarni Nasion w Lasowicach Małych.

To właśnie lasowicka wyłuszczarnia została kilka lat temu rozbudowana, aby przygotowywać nasiona innych gatunków drzew, które nasadzane są w górach. Naukowcy z Instytutu Badawczego Leśnictwa prognozują bowiem, że stare lasy świerkowe w Beskidach najprawdopodobniej uschną w najbliższych 10-20 latach. Jedyna szansa na ocalenie górskich lasów ich zdaniem polega na systematyczną przebudowę drzewostanów i wprowadzanie innych gatunków.

Długie życie drzewa-  od nasiona do wysokości wieżowca

W Lasowicach Małych w powiecie kluczborskim hodują nasiona dla 60 nadleśnictw należących do Regionalnych Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach i w Radomiu. Tutaj widać, jak leśnicy przyspieszają działania przyrody. Szyszki przechowuje się w ogrzewanych magazynach, gdzie utrzymywana jest temperatura ponad 30 stopni Celsjusza. Później wyłuszcza się nasiona, usuwa się skrzydełka, a przygotowane nasiona przechowuje się w chłodni w temperaturze - 10 stopni (czyli imituje się idealną zimę w lesie).

Sadzenie lasu rozpoczyna się od zbioru szyszek.
- W przypadku szyszek od kwitnięcia drzewa do zbiory szyszek mijają dwa lata - dodaje Krzysztof Meissner, szef lasowickiej Wyłuszczarni Nasion. Ze zebranych szyszek wyłuszcza się nasiona, które trafiają do szkółki leśnej, gdzie wysiewa się je specjalnym siewnikiem.

W ciągu roku lub dwóch lat wyrastają sadzonki, które są nasadzane następnie w lesie. Drzewa najpierw przechodzą okres młodnika (czyli dziecięcy), później fazę drągową (czyli są takimi drzewnymi wyrostkami), aż osiągają stan drzewostanu rębnego. - W alejach, parkach drzewa rosną aż do śmierci, ale w lesie określamy tzw. wiek technologiczny: jest to wiek, w którym drzewo hodowane w celach gospodarczych najlepiej ściąć - mówi nadleśniczy Piotr Pypłacz. - W przypadku sosny najczęściej jest to 80 lat, czyli jak na drzewa krótko.

- Każde drzewo rośnie i dojrzewa do pewnego wieku, a później zaczynają je dopadać choroby. Tak samo zresztą jak u człowieka- mówi Krzysztof Meissner. - 120-letnia sosna jest już stara, kiedy ma 160 lat, nadają się już tylko na opał. Wiek rębny określa dla każdego drzewa optymalny pod względem ekonomicznym wiek do ścięcia.

Ciekawostką jest, że na Opolszczyźnie ścinane są teraz drzewa, zasadzone jeszcze przez Niemców. Tak samo drzewa, które teraz są zasadzane w lasach, zetną dopiero nasze prawnuki.
- Zawsze tak było, że lasu nie sadzimy dla siebie, tylko dla potomnych - komentuje Krzysztof Meissner.

Nie bądź jeleń - nie niszcz drzew

Sosnowy las rośnie 80-100 lat, ale nie wystarczy po zasadzeniu sadzonek czekać z założonymi rękami, aż wyrosną strzeliste drzewa.
- Leśniczy musi regularnie obserwować drzewostany i reagować w razie zagrożeń - wyjaśnia Krzysztof Meissner.

Już na etapie sadzonki trzeba ogrodzić szkółkę leśną, żeby zwierzyna nie zjadła młodych drzewek. Tak samo trzeba chronić młodniki przed zwierzyną leśną. Przy czym dla młodych drzew zagrożeniem wcale nie są dziki. - Dziki powodują szkody na polach uprawnych, ale w lesie są wręcz naszymi sprzymierzeńcami. Wykopują i wyjadają bowiem larwy szkodników - opowiada Krzysztof Meissner. - Liście i korę drzew objada zwierzyna płowa, czyli jelenie, sarny, daniele. Jest ich w naszych lasach bardzo dużo.

Samo grodzenie młodników nie rozwiązuje problemu. Leśnicy najczęściej stosują skaryfikację, czyli okaleczanie drzew. Brzmi to brutalnie, ale polega po prostu na nacinaniu kory drzew. Wypływa wtedy żywica, co odstrasza zwierzynę. - W kluczborskich lasach nie widziałem jeszcze, żeby nacięte drzewo zostało objedzone przez jelenia czy sarnę - mówi Krzysztof Meissner.

Leśniczy muszą też robić regularnie przecinkę, czyli przerzedzać młodniki, wycinając słabe i chore okazy, np. zaatakowane grzybem. - Skalę pracy nad odnawianiem lasy najlepiej pokazują liczby: na jednym hektarze lasu sadzi się 6-8 tysięcy sadzonek, a po prawie stu latach wycina się 300-400 drzew, czasem zdarza się do 600 - wylicza kierownik Wyłuszczarni Nasion w Lasowicach Małych.

Sosna ma się w Polsce świetnie, ale dużo gorzej ma wiele innych gatunków drzew. Umierają lasy świerkowe w górach, kasztanowce atakowane są od lat przez szrotówka kasztanowcowiaczka, masowo giną też w Polsce jesiony. - Jesiony nie są nasadzane, ponieważ każda uprawa w ciągu 20-30 lat skazana jest na zagładę, jesion ginie na naszych oczach - mówi nadleśniczy Piotr Pypłacz.

Lasy Państwowe od lat chronią polskie gatunki: przede wszystkim sosny, dęby, buki.

- Nie są już nasadzane w lasach obce gatunki, takie jak dąb czerwony, sosna czarna, daglezja, mimo iż rosły u nad od stu lat. Chronimy jednak typowo polskie gatunki - mówi Piotr Pypłacz.

Większość lasów hodowana jest gospodarcza, są to niejako plantacje sosen. Są jednak miejsca, gdzie można zobaczyć, jak wygląda naturalny las, jak naturalnie odnawiają się drzewa.

Na terenie Borów Stobrawskich w 1999 roku utworzony został Stobrawski Park Krajobrazowy z kilkoma rezerwatami przyrody. Czasami też nadleśnictwa zostawiają nietknięte miejsca w lasach.

Na terenie Nadleśnictwa Kluczbork takie miejsce jest m.in. przy Czarnym Stawie w Lasowicach Małych.
- Zostawiliśmy tam fragment naturalnego lasu, gdzie leżą wielkie przewrócone dęby - mówi nadleśniczy Piotr Pypłacz. - Zachęcam mieszkańców, żeby wybrali się tam na wycieczkę. Rowerową, bo nie da się dojechać tam samochodem. Oprócz naturalnego lasu można zobaczyć tam ciekawe gatunki ptaków: bociany czarne, żurawie i łabędzie.

Polska Rzeczpospolita Leśna

Lasy zajmują w Polsce 29,4 procent terytorium kraju. Rosną na łącznym obszarze 9,1 mln hektarów. Są również lasy prywatne, ale zdecydowana większość to lasy państwowe.  Z tego prawie 7,6 mln hektarów zarządzane jest przez Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe.

Polska w przyszłości ma być jeszcze bardziej zalesiona. „Krajowy program zwiększania lesistości”, zakłada wzrost lesistości w Polsce do 30 procent w 2020 r. i do 33 procent w 2050 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wyłuszczarnia Nasion. W tym miejscu rodzą się drzewa [ZDJĘCIA] - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska