Wznowiono działania saperów w Białej Podlaskiej. Ewakuowano 86 osób. Zdjęcia

Piątkowy poranek (10 maja) dla mieszkańców ul. Sidorskiej w Białej Podlaskiej rozpoczął się od ewakuacji. Wszystko przez środowe wyniki działań patrolu saperskiego z jednostki wojskowej w Chełmie, zostały wtedy znalezione niewybuchy 22 bomb lotniczych z okresu II Wojny Światowej, z czego 4 o tonażu 500 kg oraz 18 niewybuchów o wadze 100 kg każdy. Wtedy saperzy podjęli 9 bomb z zapalnikami.

Prace zostały wznowione, biorą w nich udział policjanci, straż miejska oraz państwowa straż pożarna. Ewakuowano mieszkańców okolicznych bloków i domów jednorodzinnych, a także pracowników pobliskich firm - 86 osób. Obszar objęty ewakuacją to 250 metrów od miejsca ujawnienia zagrożenia, m.in. ul. Sidorska ul. Leszczynowej, ul. Kąpielowa, ul. Widok, ul. Wesoła, ul. Fabryczna, ul. Kard. S. Wyszyńskiego. Przygotowano Mogą oni skorzystać m.in. ze specjalnie wyznaczonego miejsca w szkole podstawowej. W celu sprawnej ewakuacji komunikację miejską umożliwiającą im dotarcie do wskazanej szkoły.

- Wszystkie działania są prowadzone przez odpowiednie, specjalistyczne służby, zgodnie z procedurami, które mają zapewnić nam wszystkim bezpieczeństwo - powiedział Michał Litwniuk, prezydent Białej Podlaski. - Na czas kilkugodzinnych ewakuacji zapewniamy miejsce pobytu ewakuowanym osobom u Szkole Podstawowej nr 6, zapewniamy posiłki, nawet w razie potrzeby dowożone są łóżka polowe z kocami, choć trwa to wszystko najczęściej tylko kilka godzin - mówił.

- Działania saperów w związku z ujawnieniem niewybuchów bomb lotniczych na placu budowy przebiegają zgodnie z planem. Na miejscu jest wicewojewoda lubelski Wojciech Wołoch - informuje Lubelski Urząd Wojewódzki.

Działania saperów polegają na rozpoznaniu, rozminowaniu i wywiezieniu znalezionych bomb. Patrol rozminowania sprawdzi teren pod katem ujawnienia innych niewybuchów.