Stanisław Śmierciak
Beata Cwalińska, aktorka, piosenkarka i redaktorka telewizyjna, mówi, że bez wsparcia w rozwijaniu pasji artystycznych udzielanego przez dra Jerzego Masiora, gdy była uczennicą w Nowym Sączu, nie trafiłaby na sceny i przed kamery.
Dr Jerzy Masior był lekarzem, ale również poetą, malarzem, kompozytorem i miłośnikom Lwowa, z którego wojenne losy rzuciły go do Nowego Sącza. Pasją tego człowieka renesansu było wspieranie młodych talentów. Kiedy zmarł w 2003 r. utworzona została fundacja jego imienia kontynuująca dzieło pasjonata.
Fundacja zapewnia stypendia uzdolnionej młodzieży. Raz w roku, wspierana przez jezuitów z sądeckiego sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, organizuje Koncert w Wirydarzu. Ten wieczorem pierwszej niedzieli wakacji był już 20.
Wykonawcami jubileuszowej gali byli artyści o już ugruntowanej marce, którzy zaczynali karierę pod okiem Jerzego Masiora lub przy wsparciu fundacji jego imienia.
Obok Beaty Cwalińskiej wystąpili: Aleksandra Syga, gwiazda kabaretu i Najmilsza Studentka Krakowa w 2013 r., Anna Patyk, piosenkarka, laureatka konkursów, oboistka Paulina Kaczmarczyk, solistka Filharmonii Narodowej, Ewelina Listwan, skrzypaczka kandydująca do konkursu im.Wieniawskiego oraz duet akordeonowy absolwentów katowickiej Akademii Muzycznej Marcin Szewczyk i Karol Grzeszczuk.
Koncert, któremu tradycyjnie patronowała medialnie "Gazeta Krakowska" prowadzili Julia Kaczmarczyk i Jakub Bulzak.
Jak informuje Józef Kaczmarczyk, prezes Fundacji im. Doktora Jerzego Masiora w Nowym Sączu, scenografię koncertu przygotowała stypendystka Fundacji Klaudia Kunz, a w wirydarzu, czyli dziedzińcu wewnętrznym klasztoru, eksponowane były prace plastyczne dawnych i obecnych stypendystek fundacji: Natalii Cisowskiej, Marcina Klimka, Aldony Kuźmy, Marty Lach, Magdaleny Zając, Agnieszki Kasprzyk-Zygmunt.
