- Jeżeli jakaś firma jest zainteresowana festiwalem, to wchodzi w umowę barterową, czyli raczej bezgotówkowo - tłumaczy dyrektor Kawecki. - Obserwujemy, że od dwóch lat w całej Polsce trwa załamanie rynku sponsorskiego. Tak więc przy organizacji tegorocznego festiwalu liczymy tylko na własne środki. Myślę, że w najbliższych latach będziemy skazani jedynie na przychody z własnej działalności i dotacje.
Koszt Festiwalu Folkloru wynosi ok. 1 mln zł. Na szczęście, jak podkreśla Kawecki, w ciągu ostatnich dwóch lat Biuro Promocji podwoiło swoje przychody. W ubiegłym roku wpływy do jego budżetu sięgały niemal 4 mln zł. Udało się nawet wypracować zysk w wysokości 172 tys. zł. Na tak dobrą sytuację finansową wpłynęły m.in. przetarg na stoiska z oscypkami na Krupówkach i na targowisku pod Gubałówką, a także coraz większe przychody z internetu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?