Kolejna karetka - nowoczesny volkswagen z napędem na cztery koła - kosztowała 384 tys. zł. Pieniądzę na samochód udało się pozyskać z funduszy Unii Europejskiej.
- To będzie nasz szósty pojazd - mówi Regina Tokarz, dyrektor szpitala. - Na kontrakcie NFZ będą jeździć wciąż trzy karetki. Czwarta będzie służyła do transportu wewnętrznego, piąta do przewozów opieki całodobowej , a szósta będzie po prostu rezerwowa na wypadek gdyby jeden samochód się zepsuł.
Nowy pojazd jest nie tylko przystosowany do jazdy w górskim terenie, ale również jest wyposażony w nowoczesny sprzęt do masażu serca - specjalną deskę do masażu zewnętrznego używaną przy reanimacji.
- Pacjenta kładzie się na tej desce, zapina pasami, które następnie wykonują masaż serca - tłumaczy Marian Papież, zastępca dyrektora szpitala. - To nowoczesne urządzenie i duże ułatwienie dla załogi, gdyż dodatkowa para rąk jest wolna.
Niestety, szpital także i w tym sezonie nie będzie mógł liczyć na pieniądze na zatrudnienie czwartej załogi karetki.
- Plan ratownictwa medycznego był opracowany na szczeblu państwowym przez wojewodę. Naciskaliśmy na wojewodę i już prawie nam się udało, gdy Jerzy Miller poszedł do Warszawy - mówi Regina Tokarz. - Plan obowiązuje do końca roku 2010. Najwcześniej więc, o ile trafi się szansa, pieniądze na załogę czwartej karetki będą dopiero w przyszłym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?