Spis treści
Z wyliczeń specjalistów zajmujących się gospodarowaniem odpadów wynika, że po 1 listopada z każdego grobu zostaje od 3 do 9 kg śmieci. Tylko w okolicach Wszystkich Świętych kupujemy około 300 mln zniczy. Zaledwie 1 dzień generuje miliony ton plastiku, barwionego szkła, ceramiki i roślin. Ponadto Polska jest jednym z największych producentów zniczy na świecie, roczna sprzedaż to ponad 600 mln euro.
Czy można być eko na cmentarzu?
Pamięć o bliskich, których nie ma już z nami, jest ważna. Pielęgnowanie wspomnień nie musi się jednak wiązać z generowaniem milionów ton niepotrzebnych odpadów. Warto zastanowić się nad kilkoma prostymi zmianami w naszych przyzwyczajeniach związanych z odwiedzinami na grobach bliskich.
Nikt nie mówi, żeby odwiedzając zmarłych na cmentarzu, przychodzić tam z pustymi rękami. To tradycja, do której jesteśmy przywiązani, ale można, i to nie tylko 1 listopada, pomyśleć o małych zmianach, np.: