Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złe proroctwo dla Krynicy spełnia się

Jerzy Wideł
Wojna z burmistrzem o podatki w sanatorium Continental należącym do MSWiA skończyła się blokadą konta
Wojna z burmistrzem o podatki w sanatorium Continental należącym do MSWiA skończyła się blokadą konta Stanisław Śmierciak
Tuż po przelaniu grudniowych pensji na konta pracowników sanatorium Continental w Krynicy Zdroju księgowi obiektu należącego do MSWiA stwierdzili, że konto zostało zablokowane do określonej kwoty.

Jak się okazało, przedświąteczna blokada rachunku bankowego sanatorium to skutek polecenia wydanego przez burmistrza uzdrowiska Emila Bodzionego. Dyrektor Continentalu Krzysztof Żyłka wystąpił do burmistrza z kategorycznym żądaniem wyjaśnienia sprawy.

- To dla mnie jest rzecz niesłychana. Nie wiemy o co chodzi. Czy zalegamy z podatkami, czy też nie zapłaciliśmy bieżących należności - mówi zdenerwowany dyrektor Żyłka. - Domyślam się tylko kto
i dlaczego utrudnia nam życie, ale więcej na ten temat nie powiem, aby nie szkodzić wizerunkowi firmy, którą kieruję. Będziemy jednak dochodzić swoich praw.

Krzysztof Żyłka dowiedział się od nas dlaczego zablokowano konta sanatorium. Jak powiedział
w rozmowie z dziennikarzem "Gazety Nowosądeckiej" burmistrz Emil Bodziony, chodzi o umorzenia podatkowe za 2003 rok.

Niektóre sanatoria wystąpiły do niego o częściowe umorzenie zaległych podatków, natomiast inne - jak wspomniany Continental, oraz spółka Uzdrowisko Krynica-Żegiestów z prośbą o umorzenie dotąd nie wystąpiły.

To pokłosie głośnego sporu burmistrza z dyrekcjami sanatoriów o wysokość podatku od nieruchomości o którym wielokrotnie pisaliśmy na naszych łamach.

Przypomnijmy gospodarz Krynicy zażądał wielokrotnie wyższej stawki podatkowej, ale bez uwzględnienia ustawowej ulgi przewidzianej dla powierzchni sanatoryjnych dla całości obiektów.
Przedstawiciele branży sanatoryjnej bronią się przed wyższym podatkiem twierdząc, że burmistrz działa niezgodnie z intencją ustawodawcy.

W sanatorium Nad Kryniczanką nie było wigilijnej niespodzianki z blokadą kont, jednak dyrektor Piotr Pawnik prorokuje, że to początek poważnego konfliktu.

- Na jednym ze spotkań z burmistrzem i przewodniczącą rady miejskiej ustaliliśmy, że burmistrz wprowadzi na sesję budżetową projekt podatku pośredniego. Nie 17 zł za metr kwadratowy, ale 7 - 8 złotych. Tak się jednak nie stało. Dlatego wystąpiłem o częściowe choćby umorzenie podatków
- tłumaczy Piotr Pawnik.

O umorzenie poprosiły też sanatoria Elektryk, Watra, Abaton. Dyrektorzy tych ośrodków twierdzą, że gdyby doszło do egzekucji zaległych podatków, musieliby ogłosić bankructwo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska