To więcej niż rok temu, kiedy w Krakowie pojawiło się 7,3 mln turystów. Liczby robią jeszcze większe wrażenie, jeśli porównamy je z 2003 r., w którym do Krakowa dopiero zaczynały latać tanie linie lotnicze. Wtedy liczba gości odwiedzających stolicę Małopolski wyniosła 5,5 mln, z czego obcokrajowcy stanowili 700 tys.
Dr Krzysztof Borkowski z Małopolskiej Organizacji Turystycznej, który prowadzi badania ruchu turystycznego w Krakowie, zauważa, że wyraźnie rysują się dwie tendencje.
Zobacz także: Wybory 2010 w Krakowie: Kracika poparli taksówkarze
- Jeśli chodzi o turystów zagranicznych, od 2003 r. odwiedza nas coraz więcej osób z Wielkiej Brytanii i coraz mniej Niemców - mówi dr Borkowski. Brytyjczycy królują w statystykach przyjazdów cudzoziemców do Krakowa, stanowią prawie 30 proc. wszystkich obcokrajowców.
Niemcy w dalszym ciągu zajmują drugie miejsce, jeśli chodzi o gości z zagranicy. Trzecia najliczniejsza grupa to Włosi.
Drugie z prawideł, o których mówi dr Borkowski, dotyczy polskich turystów.
- Im bliżej nas położone województwo, tym więcej osób przyjeżdża - mówi.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Okolice Krakowa: usiłował uprowadzić 9-letnią dziewczynkę
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu