
W Andrychowie są latarnie urzędu miasta i zakładu energetycznego. Nikt nie chce zająć się tymi, które nie świecą.Na osiedlu przy ulicy Lenatrowicza kilkanaście lamp od miesiąca nie świeci na skwerze znajdującym się pomiędzy blokami. To m.in. te lampy - mówi Włodzimierz Mieszczak z Andrychowa (na zdj.)

W Andrychowie są latarnie urzędu miasta i zakładu energetycznego. Nikt nie chce zająć się tymi, które nie świecą.Na osiedlu przy ulicy Lenatrowicza kilkanaście lamp od miesiąca nie świeci na skwerze znajdującym się pomiędzy blokami. To m.in. te lampy - mówi Włodzimierz Mieszczak z Andrychowa (na zdj.)

W Andrychowie są latarnie urzędu miasta i zakładu energetycznego. Nikt nie chce zająć się tymi, które nie świecą.Na osiedlu przy ulicy Lenatrowicza kilkanaście lamp od miesiąca nie świeci na skwerze znajdującym się pomiędzy blokami. To m.in. te lampy - mówi Włodzimierz Mieszczak z Andrychowa (na zdj.)

W Andrychowie są latarnie urzędu miasta i zakładu energetycznego. Nikt nie chce zająć się tymi, które nie świecą.Na osiedlu przy ulicy Lenatrowicza kilkanaście lamp od miesiąca nie świeci na skwerze znajdującym się pomiędzy blokami. To m.in. te lampy - mówi Włodzimierz Mieszczak z Andrychowa (na zdj.)