FLESZ - Zmiany dla kierowców od lipca 2020 r.

Podczas podpisywania umowy zabrakło ciężko chorego wójta gminy Czernichów Szymona Łytka. Samorząd gminny reprezentował wicewójt Maciej Gędłek. - Tak kosztownej inwestycji jak obwodnica Rybnej nie było jeszcze w naszej gminie - mówi wicewójt Gędłek. Wylicza, ze szacunkowy koszt budowy to 26,5 mln zł, z czego rządowa dotacja wynosi 18 mln 781 tys. zł. Ponadto po 3,9 mln zł wykładają gmina Czernichów i powiat krakowski. Pieniądze gminne częściowo zostały już wydane na koncepcję, podział gruntów i ich wykup oraz projekt.
Obwodnica będzie miała 3,2 km długości. Rozpocznie się przy drodze wojewódzkiej 780 Kraków-Oświęcim (w okolicy Kastelu Kajasówka), a zakończy przy - prowadzącym od gminy Krzeszowice - szlaku kruszywowym na odcinku Rybna-Czułów. Realizacja ma trwać trzy lata - od 2020 do 2022 roku.
O budowę tej drogi mieszkańcy zabiegali wiele lat, inicjatorem był Jacek Podgórski, były radny z Rybnej i wieloletni przewodniczący Rady Gminy Czernichów. - Obecna droga powiatowa przez Rybną jest dla mieszkańców bardzo uciążliwa. Jeżdżą tędy samochody z kruszywem z kopalni znajdujących się w sąsiedniej gminie Krzeszowice. A szlaki w naszej miejscowości nie są dostosowane do ruchu ciężkich pojazdów - zaznacza Jacek Podgórski.
Wspomina, że mieszkańcy jego wioski przez lata rezygnowali z wielu zadań, które mogli wykonać z pieniędzy sołeckich, bo przeznaczali fundusze na przygotowanie budowy obejścia wioski. - Obwodnicę udało się wpisać do planu zagospodarowania gminy w 2004 roku. To był pierwszy realny krok do realizacji zadania. Osobiście jeździłem do wielu instytucji i wielu osób, żeby lobbować za tym przedsięwzięciem, prosić o pomoc w budowie i jej finansowaniu, bo z pieniędzy samorządu wykonanie tej inwestycji nie byłoby możliwe - dodaje Podgórski.
Samorządowcy gminni zabiegali o odszkodowania dla właścicieli nieruchomości, które zostały zajęte pod budowę obwodnicy. Podkreślają, że na tej trasie nie ma terenów budowlanych, nie będzie wyburzeń i związanych z tym protestów.
Inwestorzy zaznaczają, że nowy odcinek drogi nie tylko wyprowadzi ruch ciężkich samochodów z Rybnej, ale usprawni także komunikację w Sance, Czułowie, Mnikowie, Kryspinowie.
- Obwodnica odciąży drogę powiatową przez Rybną. Dla powiatu krakowskiego to ważny odcinek, który przejmie transport kruszywa - podkreśla starosta krakowski Wojciech Pałka. Dodaje, że z tego powodu starostwo angażuje się nie tylko finansowo w tę inwestycje, ale także wspiera merytorycznie przygotowanie inwestycji. Po zakończeniu prac samorządowcy powiatu chcą przejąć nową drogę, a w zamian gminie dać obecny trakt prowadzący przez Rybną.
Podczas podpisywania umowy samorządowcy dziękowali za duże wsparcie finansowe ministrowi Andrzejowi Adamczykowi. - Budowa nowej drogi wymaga odwagi i determinacji - doceniał samorządowców minister. - Miliony polaków oczekują bezpiecznych dróg, dlatego naszym zadaniem jest je budować, a ten program Fundusz Dróg Samorządowych na to pozwala, bo to setki milionów złotych w każdym roku - mówi Adamczyk.
Wojewoda Piotr Ćwik przypomina, że dla tego zadania wydał już w 2017 roku decyzje ZRID - zezwolenie na realizacje inwestycji drogowej. Obecnie przy zapewnieniu finansowania dla obwodnicy gmina zapewnia rychłe przygotowanie przetargu, żeby wyłonić wykonawcę i za trzy lata oddać drogę do użytku.
Rowerem przez gminę Zielonki. W tym roku tylko wyprawy indyw...
- Koronawirus w Małopolsce [DANE, MAPA POWIATÓW]
- Podkrakowskie gminy boją się nadchodzących wyborów
- Skawina. Miasto uruchomiło ekrany pokazujące stan jakości powietrza
- Historia pewnego krzyża. Nad Nielepicami rozciąga swe ramiona od dwóch wieków
- Kacperek Ryło już po zabiegu w USA. "Pacjent jest dzielny"
- Powstają dzikie wysypiska. Wywożą odpady gdzie popadnie