https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Borki. Makabryczny wypadek. Cudem uniknęli śmierci

Robert Gąsiorek
PSP Dąbrowa Tarnowska
W Borkach (gm. Szczucin) na drodze wojewódzkiej nr 982 doszło do makabrycznie wyglądającego wypadku. Samochód wbił się w barierę energochłonną.

Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi.22-letni kierowca BMW prawdopodobnie zasnął za kierownicą i uderzył w bariery energochłonne, które przebiły na wylot pojazd. W aucie podróżowało 5 osób, które wracały z pracy po nocnej zmianie. Troje pasażerów z samochodu przy pomocy narzędzi hydraulicznych wydostali dąbrowscy strażacy. Cudem nikt nie odniósł obrażeń zagrażających życiu. Dwie osoby doznały złamań rąk i nóg.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
GuArd
Naucz się pisać człowieku, bo Twoja wypowiedź jest poniżej jakiejkolwiek krytyki...
T
Tom
Moncio po stylu i bledach ortograficznych jezdzisz 10 godzin ale chyba na symulatorze
M
Mloda
Jak nie wiesz o czym mowisz to lepiej sie nie odzywaj idz na 12 godzin to pogadamy
m
moncio
karzdy pisze ze jechali po noce i 12 godzinach pracy i ze zasnol sa swiatki ze przelecial mu pies i chcial go ominac a ze byl rano przymrozek i slisko to wpat poslisk na jego nieszczenscie swiatki niechca is na policje bo wiedza rze benda musieli ganiac po sondach ale otwarcie muwia przy piwie na borkach pod sklepem Ja jesdem kierowca tira wiele lat moj czas pracy to 15 godzin dzienie w tym moge jechac 10 godzin i przes 5 dni w tygodniu i wienkrzosc po nocach i nigdy mi nie zamknelo sie oko ale czensto na wiosne o takiej porze przelatuja sarny i ganiaja sie psy czensto uniknolem wypadku ktos muwi ze mlody i glupi w bmw takich karac ale starsi sa jeszcze glupsi bo sa pewni siebie wiem to po sobie jak jerzdze a mlodzi to umia tylko dac glupi komentarz
m
moncio
brak mozgu ma ten co kpomentuje czyjes nieszczenscie nik tam niebyl mo rze jakies zwierze wybieglo na droge podobno psa ktos widzial rano byl przymrozek i slisko morze niechcial go potroncic i wpad w poslizg karzdy twierdzi ze pracowali 12 godzin i zasnol ja pracuje jako kierowca tira i moj czas pracy to 15 godzin pracy i wtym moge jezdzic 10 godzin i jakos nikt nie zasypia mowia ze mlody kierowca bez doswiadczenia starsi sa gorsi bo czuja sie pewni siebie wiem cos po sobie czym starszy tym glupszy
z
zawadiaka
Niby nic nikomu sie nie stało a bryczka pocieta na kawałki...oj strazki lubia sobie poużywać na Holmatro...tniem dach słupki co popadnie...aż szczypce w ręce palą...
L
Lin
Najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Wracali po przepracowaniu 12 godzin z Lear'a w Mielcu. Był to pierwszy dzień ich 12'tek. Czekały ich jeszcze 2. A teraz zastanówcie się ile takich ludzi będzie wracać do domu w sobotę rano...
m
mick
Nie osądzajcie jechali po 12 godzinach pracy z nocnej zmiany
l
lop
"....Kierowca BMW z niewyjaśnionych dotąd przyczyn stracił panowanie....."

he he he he he he he he
o
obywatel
karac od 1 tys.zl. wzwyz ta cholote...to nie kierowcy.
M
MALY
BrakMozguWidac i tyle.DOBRZE ZE NIKT POSTRONNY NIE UCIERPIAL!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska