Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brak deszczu i upały niepokoją rolników. Grozi nam susza?

Paulina Piotrowska
Utrzymujące się wysokie temperatury i brak opadów sprawiają, że rolnicy coraz bardziej nerwowo patrzą w prognozy pogody. Małopolscy rolnicy powinni dmuchać na zimne i nie czekać z założonymi rękami na deszcz. Upały mogą zaszkodzić przede wszystkim warzywom kapustnym, gorsza będzie też jakość zboża.

Jeśli wysoka temperatura utrzyma się jeszcze przez tydzień może to zaszkodzić jakości zboża, warzywa kapustne za szybko rozkwitną. W wysokiej temperaturze trudno będzie też się utrzymać warzywom korzennym czy ogórkom. - Warzywa lubią wilgoć i chłód. Takie upały im nie służą. Szybko mnożą się też szkodniki, które zagrażają uprawą - mówi Ryszard Czaicki, prezes Małopolskiej Izby Rolniczej. - Nasz region nie jest zagrożony suszą, jednak powinniśmy chronić uprawy przed upałem. Sytuacja może zmienić się w każdej chwili - uspokaja.

Jak się bronić? 

- W Małopolsce sztuczne nawadnianie nie jest tak popularne. Warto jednak pamiętać o odpowiednim nawozie. Małopolscy rolnicy powinni dmuchać na zimne, zagrożenie suszą jeszcze nie ma, ale i tak wszyscy czekają na deszcz, to będzie najlepszy ratunek - mówi Czaicki. 

Dramatycznych strat dla małopolskich rolników nie będzie, jeśli jednak przez najbliższy tydzień nie będzie opadów sytuacja może się pogorszyć. 

  • Małopolska Izba Rolnicza informuje: 
    W związku z trudną sytuacją hydrologiczno-meteorologiczną, spowodowaną brakiem opadów w miesiącach IV-VI, a także opracowanym przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach raportem dotyczącym wartości klimatycznego bilansu wodnego dla wszystkich gmin Polski (3 064 gmin), oraz aktualnego stanu zagrożenia suszą rolniczą dla wielu upraw, w tym: zbóż ozimych i jarych, kukurydzy, 30 czerwca br. samorząd rolniczy zwrócił się do ministra rolnictwa z wnioskiem o wystąpienie do wojewodów, aby rozważyli możliwość ogłoszenia stanu klęski suszy, w celu jak najszybszego powołania komisji szacujących straty.

Jak wskazuje IUNG-PIB, wartości klimatycznego bilansu wodnego, na podstawie których dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą, są ujemne na całym obszarze Polski, a największe zagrożenie suszą w Polsce występuje dla zbóż jarych. Na glebach zwięzłych zboże jare powschodziły słabo, a na najsłabszych, zwłaszcza na gliniastych, zboże tuż po wzejściu wyschło.

W takich warunkach zboża źle wykształciły ziarno i obecne opady nie poprawią istniejącego stanu. Dlatego też, należy podjąć pilne działania w tym zakresie, aby poszkodowani rolnicy mogli jak najszybciej otrzymać pomoc.

Źródło: Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska