Do wypadku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek na drodze krajowej nr 44. na skrzyżowaniu z drogą powiatową na Wadowice.
Z nieustalonych jeszcze przyczyn, kierowca ciężarówki z Warszawy, jadący w kierunku Skawiny, stracił przyczepność na wąskim skrzyżowaniu i utracił panowanie nad pojazdem, w efekcie czego zjechał z drogi i zatrzymał się na poboczu, a naczepa zablokowała całkowicie przejazd. Z pojazdu na jezdnię zaczęło też wyciekać paliwo.
Służby porządkowe zarządziły objazdy drogami lokalnymi a strażacy usuwali ropę z nawierzchni. Kierowcy nic się nie stało.
Jak się okazało, na miejscu wypadku był także Bartosz Kaliński, starosta wadowicki.
- Ten wypadek, podobnie jak wcześniejsze, udowadnia że skrzyżowanie DK 44 w tym miejscu wymaga kompleksowej przebudowy. Wykupu i wyburzenia budynku zawężającego jezdnię, zmiany profilu drogi i zastosowania rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo włanczających się do ruchu z drogi powiatowej w kierunku Tomic i gminnej w kierunku Chrząstowic i Łączan.
Po latach walki o chodniki te wreszcie powstają przy DK44. Mam nadzieję że nasza interwencja u zarządcy drogi przyniesie podobny efekt co do tego skrzyżowania - mówi starosta.
WIDEO: Pierwsza pomoc. Kiedy i jak używać defibrylatora?
Autor: Dzień Dobry TVN, x-news