WIDEO: Krótki wywiad
5 grudnia 2019, 15:09, katolickie kocopoły !:
Ale wtedy była normalna żywność, a nie jakieś naszprycowane guano ! Pomielone kości kurczaków z dodatkiem chemikaliów i modyfikowanej soi. Jakoś nie słyszałem, żeby ktoś wtedy umarł z głodu, w przeciwieństwie do wspaniałych czasów pod rządami partii tchórzliwego karzełka w koprodukcji z sektą katolicką.
RACJA. Brawo!
Żyłem wtedy, pamiętam dobrze. Mógłbym napisać dużo i konkretnie, ale nie to miejsce. Ten tzw. artykuł - manipulacja.
Owszem, rok 1981 był momentami koszmarny. Ale tylko momentami.
szok, wyraz ' cu[wulgaryzm]' to wulgaryzm ?
To nie możliwe, na zdjęciach z PRL widać w sklepie towar. he,he,he
Ten artykuł to jedna wielka manipulacja. Jeżeli na poczatku podaje sie ceny przed denominacją a póżniej już tylko z kosmosu bez odnośników co do daty. Może w tym PRL-u nie było cu[wulgaryzm], otaczała nas szara rzeczywistość, ale nie żyliśmy na kredyt i na sztucznym jedzeniu.
W latach 90 u.w. w III RP zarabiałem w milionach złotych.
Pamiętajcie ! Polskę spod okupacji niemieckiej wyzwoliło AK, NSZ ,Brygada Świetokrzyska, Ogień, Łupaszka, pod przywództwem Kościoła Katolickiego i wstawiennictwem rodów magnackich którym komuniści odebrali dobra. Sowieci zagrabili nam Ukrainę, Białoruś, Litwę, ale dobrzy Amerykanie i Anglicy którzy zdobyli ziemie zachodniej i pólnocnej Polski w geście wdzięczności podarowali Polsce te tereny. Niestety zdradziecki sowiecki żołdak zaczął okupywać nasz dzielny kraj aż do 1989 roku. W kościołach msze były odprawiane w języku rosyjskim, a przed każdy napotkanym na ulicy patrolem radzieckiej żandarmerii musieliśmy klękać i ściagać czapki z głow. Ruscy kolaboraci zmusili swoich rodaków do nauki i odbudowy kraju z ruin. To było straszne jak przybyła ze wschodu polska szlachta musiała zamieszkać w blokach z ubikacjami wewnatrz , a przecież to wbrew starej polskiej tradycji.
Nie mogę czytać tych bzdur. Jeszcze żyją ludzie którzy egzystowali w tamtym systemie. Nie piszczie historii na nowo.
22 listopada, 13:15, Zbigniew Rusek:
Te ceny nie są dokładne. Ja mogę przytoczyć z połowy lat 70-tych, i wtedy 1 kg. cukru kosztował 10,50 zł. (przez wiele lat), bochenek chleba o gramaturze 0,8 kg. zwykle (nałęczowski, mazowiecki) 4 zł. (chleb zakopiański mały - 0,5 kg. 3,30 zł., duży - 1 kg. 6,60 zł., chleb razowy 4,20 zł. - nie pamiętam gramatury), 1 kg. schabu chyba 90 zł. Litr mleka zwykłego (2% tłuszczu) kosztował (bez kaucji za butelkę i bez dostawy do domu) 2,90 zł. (mleko pełne było znacznie droższe). Paczka kawy 100 g. (wtedy miała 100 g. a dziś zwykle ma 250 g.) 42 zł. (czyli paczka dzisiejszej wielkości kosztowałaby 105 zł. - kawa w PRL była bardzo droga).
23 listopada, 17:44, Dama 55.:
Schab 56 zł/ kgw roku 1973.a r.
A propos cukru przypomnę tylko, że właśnie w połowie lat 70-tych, a konkretnie w 1976 roku wprowadzono nań kartki. Dodatkowy cukier (ponad miesięczny "przydział" wynoszący 1-2 kg) kosztował w sklepie "komercyjnym" 26 (!) zł za kilogram. Niedługo zresztą, bo po mniej więcej roku nie można było kupić nawet tego bardzo drogiego cukru. Pozostał tylko ten na kartki.
3 grudnia, 16:47, senior:
KTO mowi ze za komuny nie bylo nic w sklepach to klamie. Zarcia bylo pod dostatkiem. Te zdjecia sa na to wiekszym dowodem niz 1000 slow.
3 grudnia, 20:23, Gość:
Dziadku ! Tylko napisz kiedy ? Bylem w Warszawie na dworcu kolejowym 3 maja 1981 i byla tylko herbata bez cukru i ziemniaki z sosem pomidorowym. Pamietam tez wagon restauracyjny gdzie bylo wszystko.
Może nie było tyle artykułów co teraz ale bez porównania zawartości min wędlin, mięsa - nie było tyle " ulepszaczy" co obecnie. Co do min rolu 1981 to pojawiły się "postulaty " robotników a tym sam było coraz mniej produktów. Trzeba było żyć w tamtych czasach a nie pisać "własną" historię!!!
3 grudnia, 16:47, senior:
KTO mowi ze za komuny nie bylo nic w sklepach to klamie. Zarcia bylo pod dostatkiem. Te zdjecia sa na to wiekszym dowodem niz 1000 slow.
Dziadku ! Tylko napisz kiedy ? Bylem w Warszawie na dworcu kolejowym 3 maja 1981 i byla tylko herbata bez cukru i ziemniaki z sosem pomidorowym. Pamietam tez wagon restauracyjny gdzie bylo wszystko.
A po co pokazywać ceny w złotówkach bez podania ile to np % najniższej i średniej krajowej wtedy?
3 grudnia, 16:47, senior:
KTO mowi ze za komuny nie bylo nic w sklepach to klamie. Zarcia bylo pod dostatkiem. Te zdjecia sa na to wiekszym dowodem niz 1000 slow.
Na szczęście miałem to nieszczęście żyć w końcówce PRL - do dziś pamiętam puste haki w sklepach mięsnych i przeraźliwy smród. A zdjęcia były robione z okazji "pokażcie wicie, jak to dobrze się żyje w naszej Polsce Ludowej"... no to się robiło zatowarowanie.
Teraz to dopiero ceny rosną, nie po 5 czy 10% a od razy 30 lub więcej. Pisowska tuba o tym nie raczy wspomnieć.
Pięknie,a ile zarabiali ludzie. To ja wam przypomnę.1970 -2100 zł. Pracownik fizyczny brutto. Co stanowiło około 1.256 zł 1975- 2500 zł brutto netto 2.050 .. 1977- 2.800 brutto. Dopiero 1979 roku był to rok najlepszy. Czyli byliśmy wedle propagandy 10-Tą gospodarką światową. Zarabiałem jako pracownik z 9-Tą grupa aż 6.100 zł. Brutto. Po odliczeniu tego co mogli ukraść z mojej wypłaty dostawał. 4,700 zł razem z narodzinami. A ceny zaczęły być z kosmosu. Nie mówiąc już o sklepach komercyjnych,wymyślonych po to aby ograniczyć popyt. Ceny w tych sklepach były razy trzy.
22 listopada, 13:15, Zbigniew Rusek:
Te ceny nie są dokładne. Ja mogę przytoczyć z połowy lat 70-tych, i wtedy 1 kg. cukru kosztował 10,50 zł. (przez wiele lat), bochenek chleba o gramaturze 0,8 kg. zwykle (nałęczowski, mazowiecki) 4 zł. (chleb zakopiański mały - 0,5 kg. 3,30 zł., duży - 1 kg. 6,60 zł., chleb razowy 4,20 zł. - nie pamiętam gramatury), 1 kg. schabu chyba 90 zł. Litr mleka zwykłego (2% tłuszczu) kosztował (bez kaucji za butelkę i bez dostawy do domu) 2,90 zł. (mleko pełne było znacznie droższe). Paczka kawy 100 g. (wtedy miała 100 g. a dziś zwykle ma 250 g.) 42 zł. (czyli paczka dzisiejszej wielkości kosztowałaby 105 zł. - kawa w PRL była bardzo droga).
Schab 56 zł/ kgw roku 1973.a r.
Chleb kosztował 4zł,masło 17,50 zarabiałam 3200 w roku 1974. Jajka od 20 gr za szt.
22 listopada, 13:15, Zbigniew Rusek:
Te ceny nie są dokładne. Ja mogę przytoczyć z połowy lat 70-tych, i wtedy 1 kg. cukru kosztował 10,50 zł. (przez wiele lat), bochenek chleba o gramaturze 0,8 kg. zwykle (nałęczowski, mazowiecki) 4 zł. (chleb zakopiański mały - 0,5 kg. 3,30 zł., duży - 1 kg. 6,60 zł., chleb razowy 4,20 zł. - nie pamiętam gramatury), 1 kg. schabu chyba 90 zł. Litr mleka zwykłego (2% tłuszczu) kosztował (bez kaucji za butelkę i bez dostawy do domu) 2,90 zł. (mleko pełne było znacznie droższe). Paczka kawy 100 g. (wtedy miała 100 g. a dziś zwykle ma 250 g.) 42 zł. (czyli paczka dzisiejszej wielkości kosztowałaby 105 zł. - kawa w PRL była bardzo droga).
To na pewno nie są ceny z lat 70-tych raczej z początku lutego 1982roku po denominacji.
