5 z 6
Poprzednie
Następne
Cracovia. Wnioski po meczu ze Stalą Mielec
IVAN FIOLIĆ. DOBRY PIŁKARZ, A NAJSŁABSZY...
Przecież to jest naprawdę konkretny piłkarz. Zaawansowany technicznie, umiejący grać kombinacyjnie, sprytnie, potrafiący podać, dośrodkować. W Mielcu w zasadzie nic z tego nie pokazał, bo nawet gdy Cracovia w I połowie atakowała, on wśród ofensywnych zawodników miał na to najmniejszy wpływ. W podstawowej jedenastce był najsłabszym ogniwem i nic dziwnego, że jako pierwszy został wezwany do bazy...