5 z 8
Ten naturalny fenomen znajdziecie w pobliżu miejscowości...

Thassos. Laguna Giola

Ten naturalny fenomen znajdziecie w pobliżu miejscowości Astris. Aż trudno uwierzyć, że wciąż tak mało osób wie o istnieniu tego naturalnego basenu wydrążonego w nadmorskich skałach. Podobno stworzył go sam Zeus, by piękna bogini Afrodyta mogła się tu kąpać (lokalni mieszkańcy, do dziś określają to miejsce „Łza Afrodyty”).

Laguna wypełniona jest morską wodą, która nie tylko jest nieskazitelnie czysta, ale i zdecydowanie cieplejsza niż w morzu. Do tego turystów odwiedzających to miejsce jest niewielu.

Choć Giola otoczona jest skałami, które dochodzą do wysokości ośmiu metrów, można tu bezpiecznie popływać. Jeżeli lubicie adrenalinę, oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by skoczyć z nich wprost do wody, ale ponieważ skały układają się kaskadowo, wejście od strony morza jest bardzo łagodne. Nie trzeba więc martwić się o jakąkolwiek kontuzję i do woli korzystać z basenu, który, dodajmy jest całkiem spory – mierzy około 20 metrów długości i 15 metrów szerokości.

Ponieważ na Thassos nie ma lotniska, najłatwiej dostać się tam promem. Regularne rejsy odbywają się na przykład z portu w Kawali (Grecja kontynentalna).

fot. r.pl

6 z 8
Góry Pindos na swych szczytach i zboczach skrywają kompleks...

Saloniki. Masyw Meteory

Góry Pindos na swych szczytach i zboczach skrywają kompleks klasztorów, zwanych Meteorą.

– To miejsce uznane jest za cud natury z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze, niezwykłe są same góry, ukształtowane ze skalistych formacji przybierających różnorodne, fantazyjne formy. Po drugie, klasztory wybudowane na ich niedostępnych szczytach, sprawiają wrażenie jakby były zawieszone w powietrzu – mówi Piotr Wilk.

Pierwszy klasztor powstał w XIV wieku. Zgodnie z legendą wybudował go św. Anastazy, który na szczyt góry dotarł na grzbiecie orła. To on stworzył też reguły życia zakonnego, które praktykowane są do dziś. W kolejnych dziesięcioleciach, na kolejnych szczytach powstawały podobne klasztory, w sumie prawie sto. Do dzisiaj, w dobrym stanie przetrwało jednak jedynie kilka, po pozostałych pozostały jedynie ruiny.

fot. r.pl

7 z 8
Poza naturalnymi cudami, w Grecji zobaczycie też cuda...

Rodos. Kolos z Rodos

Poza naturalnymi cudami, w Grecji zobaczycie też cuda stworzone przez człowieka. Niesamowitą, trzydziestometrową konstrukcję, niemal trzy wieki przed naszą erą, zaprojektował wybitny rzeźbiarz, Chares z Lindos, a Antypater z Sydonu umieścił ją na liście siedmiu cudów starożytnego świata, obok posągu Zeusa z Olimpii, Piramidy Cheopsa, Wiszących Ogrodów Semiramidy, Świątyni Artemidy, latarni morskiej w Aleksandrii i Mauzoleum w Halikarnasie.

Gigantyczny monolit poświęcony był Heliosowi, mitycznemu bogowi słońca, i przez prawie siedemdziesiąt lat górował ponad rodyjskim portem, a przybijające do niego statki przepływały pomiędzy jego nogami (pomnik zniszczyło trzęsienie ziemi, które w 226 roku p.n.e. nawiedziło ten teren). Jak wiemy ze starożytnych zapisków, chciano wyłowić zatopione części i odbudować Kolosa, jednak słynna delficka wyrocznia orzekła by tego nie robić. Plany rekonstrukcji odżyły współcześnie, w 2015 roku. Jeżeli projekt zbiórki funduszy się powiedzie, powstanie rzeźba pięciokrotnie większa od oryginału!

fot. r.pl

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Cena truskawek spada, ale jest problem z jakością. Przymrozki uderzą też w warzywa

Cena truskawek spada, ale jest problem z jakością. Przymrozki uderzą też w warzywa

Rząd szykuje ulgę dla jednego z największych pracodawców w Polsce

Rząd szykuje ulgę dla jednego z największych pracodawców w Polsce

Polecamy

Seniorka okradała seniorów, pomagali jej taksówkarze. Zatrzymanie na gorącym uczynku

Seniorka okradała seniorów, pomagali jej taksówkarze. Zatrzymanie na gorącym uczynku

Najniebezpieczniejsze skrzyżowanie w Chrzanowie. Kiedy ruszy montaż sygnalizacji?

Najniebezpieczniejsze skrzyżowanie w Chrzanowie. Kiedy ruszy montaż sygnalizacji?

Wyjątkowi ratownicy ćwiczyli w kopalni Brzeszcze na wypadek zagrożenia dla górników

Wyjątkowi ratownicy ćwiczyli w kopalni Brzeszcze na wypadek zagrożenia dla górników