5 z 15
Doświadczony stoper mielczan zrobił różnicę. Otworzył wynik...
fot. Marzena Bugala- Azarko / Polska Press

Martin Dobrotka (Stal Mielec)

Doświadczony stoper mielczan zrobił różnicę. Otworzył wynik meczu, gdy wykorzystał złe zgranie głową Kamila Zapolnika, w później dał się temu samemu zawodnikowi przewrócić w polu karnym i sędzia nie miał wyjścia - musiał podytkować jedenastkę.

6 z 15
Strzelony gol był wisienką na torcie wieńczącą bardzo udany...
fot. Polska Press

Artur Bogusz (ŁKS Łódź)

Strzelony gol był wisienką na torcie wieńczącą bardzo udany występ przeciwko Warcie Poznań.

7 z 15
Pokazał się ze świetnej strony w derbach. Udowodnił, że umie...
fot. Oliwer Kubus

Farid Ali (GKS 1962 Jastrzębie)

Pokazał się ze świetnej strony w derbach. Udowodnił, że umie dłużej utrzymać się przy piłce, a jego drybling, szybkość i strzały mogą sprawiać problemy bramkarzom w Fortuna 1 Lidze, należy doliczyć asystę drugiego stopnia przy jedynym golu.

8 z 15
Filigranowy, mierzący jedyne 168 centymetrów wzrostu...
fot. screen YouTube

Miłosz Szczepański (Raków Częstochowa)

Filigranowy, mierzący jedyne 168 centymetrów wzrostu reprezentant młodzieżówki strzelił głową jedynego gola spotkania z Termaliką, dzięki czemu Raków umocnił się na prowadzeniu w tabeli.

Pozostało jeszcze 6 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Koncert Kwiatu Jabłoni  odbył się w dniu żałoby. Dlaczego nie odwołano imprezy?

Koncert Kwiatu Jabłoni odbył się w dniu żałoby. Dlaczego nie odwołano imprezy?

Najpiękniejsze kościoły, cerkwie i synagoga na Sądecczyźnie. Warto je zobaczyć

Najpiękniejsze kościoły, cerkwie i synagoga na Sądecczyźnie. Warto je zobaczyć

Kraków w żałobie? Tak wyglądał Rynek w dniu pogrzebu papieża. Jedna wielka impreza

Kraków w żałobie? Tak wyglądał Rynek w dniu pogrzebu papieża. Jedna wielka impreza

Zobacz również

Oceniamy piłkarzy Cracovii za mecz z Motorem Lublin

Oceniamy piłkarzy Cracovii za mecz z Motorem Lublin

Kibice Cracovii w Lublinie. Mieli powody do radości

Kibice Cracovii w Lublinie. Mieli powody do radości