Wójt Marcin Gaweł dodaje, że w rejonie Pałecznicy rolnikom nie dała się bardzo we znaki susza. - Plony określiłbym jako dobre i średnie - zaznacza.
Rolnicy z gminy Pałecznica wykazali w tym roku wyjątkową mobilizację. Każda z 14 wsi przygotowała swój dożynkowy wieniec. Każda wieś (plus dwie świetlice wielopokoleniowe) zaprezentowała w niedzielę również stół z potrawami regionalnymi. - Pod tym względem dożynki są rekordowe i mam nadzieje, że przełomowe - mówi wójt Gaweł i zapewnia, że to zaangażowanie nie jest efektem tego, że on sam kandyduje w tym roku do Sejmu. - Trzeba oddzielić spawy lokalne od wielkiej polityki.
Dożynkowe wieńce poświęcił ks. Jan Bil, który kilka dni temu zakończył swą duszpasterską posługę i wrócił do miejscowości, w której się urodził. Role dożynkowych starostów sprawowali Lidia Mzyk z Ibramowic i Zbigniew Wleciał z Bolowa. (ALG)
Źródło: Dziennik Polski
