Autor: Stanisław Śmierciak, Gazeta Krakowska
Zaproponowanie kompozytorowi i pianiście Hadrianowi Filipowi Tabęckiemu przygotowanie i poprowadzenie gali muzycznej na finał Festiwalu Filmowego "Nowe Kino - Nowy Sącz" było pomysłem uzasadnionym podwójnie. Po pierwsze jest on znakomitym twórcą muzyki filmowej (m.in. : "Kameleon" w reż. Janusza Kijowskiego i "Lejdis" w reż. Tomasza Koneckiego). Po drugie - w artystycznym życiorysie ma związki a Sądecczyzną. W Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie studiował kompozycję w klasie prof. Stanisława Moryto, który pochodzi z Łącka i który zawsze i wszędzie głośno akcentuje to, skąd się wywodzi.
Hadrian Filip Tabęcki zaproponował muzyczna podróż przez kolejne dziesięciolecia sztuki filmowej i przez jego różnorakie gatunki, nie pomijając nawet ścieżek muzycznych do bajek na dobranoc dla najmłodszych. Nie omieszkał podzielić się z obecnymi w sali teatralnej Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowym Sączu swoją największą fascynacją filmowo - muzyczną. Melodiami z kultowego obrazu "Casablanka".