FLESZ - Sztuczna inteligencja “nie radzi” sobie z hejtem?

Jak wyjaśnia kom. Basiaga, do zdarzenia doszło 15 września, około godz. 5.30.
- Wówczas to policjanci otrzymali zgłoszenie, że w kierunku miejscowości Jazowsko czerwonym volkswagenem jedzie najprawdopodobniej pijany kierowca - mówi.
Mundurowi udali się we wskazany rejon, by sprawdzić tę informację.
- Jadąc na miejsce, policjanci zauważyli samochód opisywany w zgłoszeniu. Na widok oznakowanego radiowozu mężczyzna kierujący pojazdem gwałtownie przyspieszył, w związku z czym funkcjonariusze natychmiast podjęli za nim pościg - kontynuuje Justyna Basiaga.
Pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazujących zatrzymanie się, kierowca nie reagował na wezwanie funkcjonariuszy.
Pościg za 22 - letnim kierowcą
- Sytuacja była bardzo dynamiczna. 22 - latek najpierw zawrócił w kierunku Kadczy, później z powrotem jechał w stronę Jazowska, nie ustępując pierwszeństwa przejazdu i zmuszając inne samochody do usuwania się na pobocze. Po chwili mężczyzna skręcił w rejon boiska sportowego. Podczas tego manewru z impetem uderzył w krawężnik, uszkadzając przednie koło - relacjonuje sądecka policjantka.
Kiedy jechał dalej po ścieżce rowerowej, policjanci zajechali mu drogę radiowozem i zatrzymali kierowcę. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec gminy Stary Sącz.
- Badanie jego stanu trzeźwości wykazało, że miał w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu. Podczas dalszych czynności ustalono, że w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania. Dodatkowo młody mężczyzna wiózł ze sobą pasażera, co było bardzo nieodpowiedzialne - zaznacza kom. Basiaga.
Teraz 22-latek odpowie przed sądem za swoje niebezpieczne zachowanie i to nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości, bez uprawnień oraz niezatrzymanie się do kontroli, ale także za wykroczenia drogowe, których się dopuścił podczas ucieczki. Grozi mu do nawet do 5 lat więzienia.
- Sezon na grzyby trwa. Pani Marta z Muszyny pokazała swoje zbiory
- Pięciogwiazdkowy hotel w słynnym uzdrowisku będzie gotowy w przyszłym roku!
- Sławy w Nowym Sączu. Był Jarosław Kaczyński, teraz pojawił się Jaś Fasola z misiem
- Odpust w sądeckiej bazylice znów przyciągnął tłumy wiernych
- Gmach Instytutu Ekonomicznego powstaje w ekspresowym tempie. Zobaczcie sami