FLESZ - Czy czeka nas największa susza od 100 lat?
Działka była ogrodzona, ale niezabudowana, a na miejscu brak właściciela. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia.
- Nie było możliwości uwolnienia zwierzęcia ze względu na jego dużą ruchliwość, pobudzenie i agresywność. Policja poinformowała Nadleśnictwo Piwniczna-Zdrój o zaistniałej sytuacji i o konieczności przyjazdu na miejsce leśniczego. Wyłączono jeden pas ruchu i kierowano ruchem drogowym, który odbywał się wahadłowo. Na miejsce dotarł leśniczy do spraw łowieckich – relacjonuje st. bryg. Paweł Motyka, zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Niestety w trakcie działań zwierzę zdechło. Na prośbę leśniczego przy użyciu narzędzi hydraulicznych zsunięto bramę z zawiasów i uwolniono martwego jelenia.
Barcice. Tykająca bomba w Barcicach. Na leśnej drodze ktoś p...
- Epidemia: Raport minuta po minucie. 23 242 nowe zakażenia. Zmarły 403 osoby
- Nowy Sącz na czarno-białych archiwalnych zdjęciach
- To znani sądeczanie z pierwszych stron gazet. Oni na co dzień goszczą w mediach
- Kiła, gruźlica, ospa… Na co chorowali mieszkańcy w 2019 roku
- Oto sądeczanie na fotografiach z dzieciństwa. Poznalibyście ich? [ZDJĘCIA]
- Zamawiaj do domu. Oto lista restauracji, które dowożą jedzenie w Nowym Sączu
