Nowy plan zakłada, że pod ewentualną zakopiankę zostanie zarezerwowany pas szerokości 30 metrów.
- To miejsce, gdzie może zostać wybudowana droga z maksymalnie trzema pasami - zaznaczała projektantka Maria Modzelewska. - To minimalna szerokość drogi, jaką udało nam się wynegocjować z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad.
Nowy plan zakłada, że gdyby GDDKiA podjęła się rozbudowy zakopianki, na odcinku od Poronina do ronda dr Andrzeja Chramca (pierwsze rondo na wjeździe do Zakopanego), zajętych pod inwestycję mogłoby zostać 11 budynków, z czego 2 musiałyby zostać zburzone. - Co do pozostałych 9, bliskość strefy przyszłej inwestycji powodowałaby dyskomfort dla ich właścicieli. Dlatego właściciele tych budynków mogą zażądać wykupu nie tylko ich gruntów, ale całych budynków. W pozostałych przypadkach pod inwestycje zarezerwowane są fragmenty działek - wyjaśniała Modzelewska.
Nowy plan zagospodarowania, który w najbliższym czasie ma przyjąć rada miasta, jest o tyle dobrą wiadomością, że da zielone światło dla wykupu terenów zarezerwowanych pod nową drogę. Przez ostatnich kilkadziesiąt lat ich właściciele nie mogli nic tam zrobić - nie dostawali nawet zgody na remonty budynków, a co dopiero budowę nowych. Zgodnie z zapisami planu, wszystkie tereny, które zostały zarezerwowane pod drogę, przekształcono na tereny budowlane.
- Dzięki temu ich właściciele przy wykupie dostaną za metr kwadratowy nie 30 zł, ale 500-600 zł. Ponieważ taka jest średnia cena rynkowa ziemi w tej dzielnicy miasta - mówi burmistrz Dorula.
O wykup górale będą mogli starać się zaraz, gdy plan wejdzie w życie. Pieniądze na wykup będzie musiało zapewnić województwo małopolskie, a także Urząd Marszałkowski. Na razie jednak nie ma gwarancji, że pieniądze się znajdą. Władze miasta prowadzą w tej sprawie pertraktacje z wojewodą i marszałkiem. Według Doruli, są szanse na to, by takie finanse na wykup się znalazły.
Choć w Zakopanem cały czas się mówi o ewentualnej modernizacji, Iwona Mikrut z krakowskiego oddziału GDDKiA zaznacza, że na razie nie ma żadnych planów co do modernizacji czy rozbudowy tej drogi w Zakopanem.
Władze miasta chcą jednak, żeby droga została zmodernizowana. - Gdy tylko plan wejdzie w życie, zamierzamy wystąpić do GDDKiA z wnioskiem o budowę lewo- i prawoskrętów, które w kilku miejscach upłynnią ruch na tej drodze - zapowiada Dorula.
Źródło: Gazeta Krakowska
