Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest kompromis. Wkrótce zielone światło dla modernizacji kluczowego odcinka zakopianki?

Łukasz Bobek
archiwum Polskapresse
Wydział geodezji i planowania przestrzennego, a także zewnętrzni projektanci zakończyli prace nad ostatnim planem zagospodarowania na terenie miasta - dotyczącym terenu zakopianki. - Mamy gotowy projekt planu, który - uważam - jest daleko idącym kompromisem między oczekiwaniami mieszkańców a drogowców - uważa Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego. - Nie będzie wielkiej drogi i wyburzeń dużej liczby domów, a równocześnie nie zamykamy sobie drogi do modernizacji zakopianki, bo takowa wcześniej czy później będzie musiała nastąpić.

Nowy plan zakłada, że pod  ewentualną zakopiankę zostanie zarezerwowany pas szerokości 30 metrów.

- To miejsce, gdzie może zostać wybudowana droga z maksymalnie trzema pasami - zaznaczała projektantka Maria Modzelewska. - To minimalna szerokość drogi, jaką udało nam się wynegocjować z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad.

Nowy plan zakłada, że gdyby GDDKiA podjęła się rozbudowy zakopianki, na odcinku od Poronina do ronda dr Andrzeja Chramca (pierwsze rondo na wjeździe do Zakopanego), zajętych pod inwestycję mogłoby zostać 11 budynków, z czego 2 musiałyby zostać zburzone. - Co do pozostałych 9, bliskość strefy przyszłej inwestycji powodowałaby dyskomfort dla ich właścicieli. Dlatego właściciele tych budynków mogą zażądać wykupu nie tylko ich gruntów, ale całych budynków. W pozostałych przypadkach pod inwestycje zarezerwowane są fragmenty działek - wyjaśniała Modzelewska.

Nowy plan zagospodarowania, który w najbliższym czasie ma przyjąć rada miasta, jest o tyle dobrą wiadomością, że da zielone światło dla wykupu terenów zarezerwowanych pod  nową drogę. Przez ostatnich kilkadziesiąt lat ich właściciele nie mogli nic tam zrobić - nie dostawali nawet zgody na remonty budynków, a co dopiero budowę nowych. Zgodnie z zapisami planu, wszystkie tereny, które zostały zarezerwowane pod drogę, przekształcono na tereny budowlane.

- Dzięki temu ich właściciele przy wykupie dostaną za metr kwadratowy nie 30 zł, ale 500-600 zł. Ponieważ taka jest średnia cena rynkowa ziemi w tej dzielnicy miasta - mówi burmistrz Dorula.
O wykup górale będą mogli starać się zaraz, gdy plan wejdzie w życie. Pieniądze na wykup będzie musiało zapewnić województwo małopolskie, a także Urząd Marszałkowski. Na razie jednak nie ma gwarancji, że pieniądze się znajdą. Władze miasta prowadzą w tej sprawie pertraktacje z wojewodą i marszałkiem. Według Doruli, są szanse na to, by takie finanse na wykup się znalazły.

Choć w Zakopanem cały czas się mówi o ewentualnej modernizacji, Iwona Mikrut z krakowskiego oddziału GDDKiA zaznacza, że na razie nie ma żadnych planów co do modernizacji czy rozbudowy tej drogi w Zakopanem.

Władze miasta chcą jednak, żeby droga została zmodernizowana. - Gdy tylko plan wejdzie w życie, zamierzamy wystąpić do GDDKiA z wnioskiem o budowę lewo- i prawoskrętów, które w kilku miejscach upłynnią ruch na tej drodze - zapowiada Dorula.

Źródło: Gazeta Krakowska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska