Oficer dyżurna Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu informację o pożarze, który wybuchł w Kamionce Wielkiej w noc poprzedzającą Wigilię, odebrała o o godz. 22.20.
Wzywający pomocy alarmowali, że płonie wielka stodoła. Ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko i zagrożone są inne pobliskie budynki.
Do akcji gaśniczej ruszyły z Nowego Sącza 3 jednostki PSP wspierane wielką cysterną transportująca około 20 tys. litrów wody.
- Do walki z żywiołem skierowane zostały również ochotnicze straże pożarne - relacjonuje oficer dyżurna sądeckiej PSP. - osiem jednostek z nawet znacznie oddalonych miejscowości w gminach Kamionka Wielka i Grybów. W stan gotowości postawionych zostało też kilka kolejnych OSP w innych gminach. O ich ewentualnym alarmowym wyjeździe do Kamionki zdecyduje dowódca kierujący akcją na miejscu, bo on najlepiej potrafi ocenić sytuację.
Około północy strażacy wciąż nie mogli mówić o opanowaniu sytuacji.
Wciąż nie są znane przyczyny wybuchu groźnego pożaru.