Po ogniowym larum, odebranym o godz. 9, strażacy ruszyli na ratunek aż dziewięcioma wozami gaśniczymi.
Czterema samochodami pojechały do Kasinki Małej zastępy Państwowej Straży Pożarnej z posterunku stałego w Mszanie Dolnej oraz z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Limanowej. Pozostałe samochody gaśnicze spieszyły z dziesięciu ochotniczych straży pożarnych działających w okolicach Mszany Dolnej i Szczyrzyca.
- Akcja była bardzo trudna i trwała wiele godzin - relacjonuje oficer dyżurny limanowskiej PSP. - Z szalejącym żywiołem walczyło aż sześćdziesięciu pięciu strażaków. Zdołali oni uratować sporą część stolarni. Mimo ich ofiarności straty są jednak bardzo duże. Na szczęście w pożarze nikt nie doznał poważnych obrażeń.
WIDEO: Jak wygląda dzień strażaka w JRG 6 w Krakowie? Sprawdziliśmy!
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
ZOBACZ KONIECZNIE:
Studniówki 2018. Oto najpiękniejsze dziewczyny bawiące się na balach! [ZDJĘCIA]
Dostałbyś się do policji? Rozwiąż TEST MULTISELECT!
PEDOFILE i GWAŁCICIELE. Oni figurują w Rejestrze MS! [LISTY GOŃCZE]
Kraków opanowany przez MISTRZÓW PARKOWANIA [ZDJĘCIA]
Zaginieni w Małopolsce. Pomóż w poszukiwaniach! [ZDJĘCIA]
Oto Janusze Projektowania. Te dzieła są bezużyteczne! [ZDJĘCIA]