Spójnia Osiek-Zimnodół-Zawada – Orzeł Bębło 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Sokołowski 35.
Spójnia: Chwałka – Bigaj, P. Duda, Szymczyk, Skalski – Świda, Wolny, Lewandowski, Kania, A. Żmuda – Sokołowski (80 P. Żmuda).
Orzeł: Grabowski - Lorenc, Robak, Arian (70 Slusarz), Szczepanik - Kwinta, Adamski, Borovicanin (80 Szwajcowski), Bigaj - Michalski (60 Suszek), Mirek (50 Nawrocki)
Sędziował: Krzysztof Patyk. Widzów: 200.

Orła prowadzi trener Tomasz Dudek, który niedawno pracował w Osieku. Nie znalazł jednak sposobu na pokonanie swoich byłych podopiecznych.

Spójnia miała kilka okazji, a wykorzystała jedną, która dała wygraną – po zagraniu z boku A. Żmudy, Sokołowskiemu pozostało przed bramką tylko dostawić nogę. Goście świetną szansę mieli w doliczonym czasie, lecz po centrze strzał głową Szwajcowskiego był niecelny.