Nadwiślan Kraków – Borek Kraków 1:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Studnicki 3, 0:2 Dąbrowski 30, 1:2 Ścieszka 75.
Nadwiślan: Zachariasz – Jędrzejowski (75 Ładowski), Chwastek, Smoleń, Sawczuk – Sala, Zevallos, M. Tokarz (62 Kuziel), Luty - Ścieszka, Maurer (62 P. Tokarz).
Borek: Kohlbrenner – Skubisz, Studnicki, Gorzkowski, Górski – Warchoł, Wawrzonek, Dąbrowski, Wilkołek (70 Pałac) – Wcisło, J. Seweryn (75 B. Tokarz, 90+4 K. Seweryn).
Sędziował: Marcin Śmietana. Widzów: 50.
Borek mógł wygrać znacznie wyżej, lecz był nieskuteczny (po kilku strzałach piłka trafiała w słupki i poprzeczkę), do tego sędziowie nie uznali gola J. Seweryna (zdaniem gości - zdobytego prawidłowo). Prowadzenie dał Studnicki po rzucie rożnym, a podwyższył je Dąbrowski, kończąc ładną zespołową akcję. Nadwiślan złapał kontakt po trafieniu w dalszy róg Ścieszki, ale klarownej okazji na wyrównanie już nie stworzył.
Skawinka Skawina – AP Kmita Zabierzów 2:4 (1:0)
Bramki: 1:0 P. Grzesiak 37 2:0 Kaganek 50, 2:1 Ryś 52, 2:2 Świder 60, 2:3 Świder 62, 2:4 Śliwiński 84.
Skawinka: Walachnia – Sowa (55 Banach), Curzydło, Czajka, Anton – Stokłosa, Jeż, Pachacz (69 Pułka), Kaganek, T. Grzesiak – P. Grzesiak (77 Piekarski).
AP Kmita: Morański – Kawałek, Ambroziak, Michalewski – Gaudyn (68 Kukiełka), Tyrała, Stygar (61 Szatan), Ryś, Woźniak (77 Śliwiński) – Solecki (86 Nadopta), Świder.
Sędziował: Łukasz Marek. Widzów: 100.
Zwycięska seria Skawinki skończyła się na 4 meczach. Z kolei ekipa z Zabierzowa, choć straciła pierwszą bramkę w sezonie, to nadal ma komplet punktów. Długo jednak zanosiło się na sukces gospodarzy. Objęli prowadzenie po akcji braci Grzesiaków: Tomasz zacentrował, a Paweł trafił głową do siatki. Tuż po przerwie skawianianie zdobyli drugą bramkę – Kaganek bezpośrednio z rzutu rożnego.
Piłkarze Kmity, którzy wcześniej zmarnowali sporo okazji, w końcu się wstrzelili i przechylili szalę na swoją stronę. Ryś wykorzystał nieudaną pułapkę ofsajdową, Świder trafił po podaniu Woźniaka i w zamieszaniu, a Śliwiński popisał się skuteczną dobitką.
Prokocim Kraków – Prądniczanka Kraków 1:2 (0:0)
Bramki: 1:0 Świdurski 86, 1:1 Wadowski 88, 1:2 Polniak 90.
Prokocim: Sołtys – Stankiewicz, Wójcik, Łobodziński (81 Skałka), Wohlman – K. Sierant (85 G. Cebula), Pater (70 Olszański), Filarski, Nowak (85 Świdurski), Rokosz – B. Cebula.
Prądniczanka: Wieczorek – Rogóż, Starczyński, Śmigacz, Paciorek – Grudnik (62 Półtorak), Wadowski, Pępkowski (77 Podkowa), Polniak, Sąder (80 Czech) – Kawa.
Sędziował: Mateusz Czerwień. Widzów: 100.
Mecz ekip aspirujących do miejsca w czołówce tabeli miał gorącą końcówkę. Prokocim w 86 min objął prowadzenie po ładnym uderzeniu Świdurskiego z dystansu, lecz punktów nie zdobył. Prądniczanka wyszła z opresji po wykorzystaniu błędów rywali w obronie i celnych strzałach w zamieszaniu Wadowskiego oraz Polniaka.
Zwierzyniecki Kraków – Grębałowianka Kraków 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Kwater 70.
Zwierzyniecki: Teterycz – Szmal, Koczwara, Filipowski, Kluba – Rymarski (63 Wolarek), Smolak (75 Karcz), Woźniak, Komenda, Młodnicki – Rutkowski.
Grębałowianka: Lis – B. Gruchała (80 Pranowicz), Czubaj, J. Gruchała, Skalski – Pietruszewski (46 Powroźnik), Liberacki, Krawczyk – Lampart (46 Kozioł), Pikuła (87 Florkowski), Kwater (90 Kowalski).
Sędziował: Filip Studziński. Widzów: 30.
Skupiony na defensywie Zwierzyniecki długo skutecznie się bronił. Faworyzowana Grębałowianka gola zdobyła w 70 min: ładna zespołowa akcja zakończyła się prostopadłym podaniem Kozioła do Kwatera, który wygrał pojedynek z bramkarzem. Gospodarze mogli zapewnić sobie punkt w samej końcówce, lecz Rutkowski spudłował w sytuacji sam na sam.