Szopka z żywymi zwierzętami
- To już trzecie nasze spotkanie kolędowe przy żywej szopce. Wół i koń kucyk pochodzą z gospodarstwa w Źródłach za Alwernią, a owce z gospodarstwa agroturystycznego w naszej gminie, natomiast króliki i kury złapałem na podwórku u mojej mamy - uśmiecha się Janusz Hojda, prezes OSP Wielka Wieś, który podczas kolędowania był głównym organizatorem spotkania, konferansjerem, jednym z kolędników w grupie Herodów.
W szopce oczywiście nie mogło zabraknąć Świętej Rodziny - figurek, które ustawione zostały w drewnianej szopie, a zwierzęta stały obok w zagrodach i budziły zainteresowanie nie tylko dzieci, ale także dorosłych. Większość tych zwierząt była przyzwyczajona do tłumów ludzi. Owce pochodziły do ogrodzenia zaglądały co dzieje się na scenie przy remizie.
- One są zainteresowane tym, co się dzieje. Są przyzwyczajone do ludzi, bo mamy gospodarstwo agroturystyczne w Prądniku Korzkiewskim, a zwierzęta są jedną z naszych z atrakcji - mówi Elżbieta Woźniczka, właścicielka gospodarstwa, które prowadzi z mężem Pawłem.
Kolędowanie ludowe i strażackie
Tymczasem podczas sobotniego kolędowania prezentowały się uczniowie ze Szkoły Podstawowej im Ks Stanisława Konarskiego w Wielkiej Wsi, zespół seniorów, reprezentanci Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, Herody z Wielkiej Ws oraz zespół Wielkowsianki.
Do występów i wspólnego kolędowania zostali zaproszeni: dyrektor szkoły Podstawowej w Wielkiej Wsi Agnieszka Habina, sołtys Wielkiej Wsi Beata Skowronek oraz wójt gminy Wielka Wieś Krzysztof Wołos. Na scenie wraz z prezentującymi się zespołami występował także prezes OSP Janusz Hojda.
Prezes wspomina, że pierwsze takie spotkanie strażacy z OSP Wielka Wieś organizowali przed trzema laty w czasie pandemii koronawirusa, gdy nie spotkania większej grupy ludzi były możliwe tylko na otwartych przestrzeniach. - Wówczas był to najzimniejszy dzień tamtej zimy. Częstowaliśmy mieszkańców grzanym winem, które nie nadążaliśmy podgrzewać, a pomarańcze, które mieliśmy do tego wina zamarzały - przypomina prezes OSP.
Obiecany samochód bojowy
Kolejne spotkane w ubiegłym roku było huczne, bo jak mówił wójt Krzysztof Wołos wówczas tutejsza jednostka strażacka otrzymała swój lekki samochód strażacki. Przy okazji tegorocznego kolędowania szef gminy obiecał, że w przyszłym roku OSP Wielka Wieś otrzyma ciężki samochód gaśniczy.
Opłatkowe spotkanie mieszkańców przy żywej szopce. Betlejem ...
- Diabli Dół i Boża Wola. Nazwy małopolskich wsi, o których nie słyszeliście!
- Urok Ojcowskiego Parku Narodowego zimową porą. Tunel oszronionych drzew i sanie
- Najpiękniejsze zabytki powiatu krakowskiego wraz z gospodyniami trafiły do kalendarza
- Strefa aktywności gospodarczej w Miękini została otwarta. Firmy już kupują działki
- Na podium rankingu małopolskich gmin nieustająco Wielka Wieś i Zielonki
- Nietoperzowy Szlak. Nowa atrakcja turystyczna pod Krakowem
Sztuczna inteligencja przewidzi pogodę
