https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków czarną dziurą na mapie ścieżek rowerowych Małopolski

Piotr Ogórek
Aktualny wygląd wałów Rudawy. Trasy w ramach Velo Małopolska spotykają się w Krakowie, ale jak na razie, tylko na mapie. W mieście wciąż ich nie ma
Aktualny wygląd wałów Rudawy. Trasy w ramach Velo Małopolska spotykają się w Krakowie, ale jak na razie, tylko na mapie. W mieście wciąż ich nie ma Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
W latach 2017-2018 w Krakowie miało powstać 65 kilometrów tras rowerowych w ramach Velo Małopolska. Jak na razie powstało zero. Ścieżki rosną natomiast w gminach naokoło, ale zamiast łączyć się w Krakowie, urywają się na jego granicach.

Velo Małopolska to projekt budowy dwóch tysięcy kilometrów tras rowerowych w całym województwie. Projekt pilotuje Urząd Marszałkowski, a pieniądze w większości wykłada Unia Europejska. Nowe trasy powstają wszędzie, poza Krakowem. Tu wyraźnie brakuje woli. W latach 2017-2018 miało u nas powstać 65 kilometrów ścieżek, w tym fragmenty Velo Prądnik, EuroVelo 11, Velo Rudawa oraz Wiślanej Trasy Rowerowej. Nie powstała żadna z nich i nie wiadomo, czy w tym roku w ogóle zacznie się ich budowa.

Trasy spotykają się w Krakowie

Jedna z tras przebiegających przez Kraków miała powstać na wałach Rudawy. To od dawna popularny odcinek, z którego korzystają rowerzyści, ale od lat trasa jest szutrowa i tylko na fragmentach wałów. Trzykilometrowy odcinek Velo Rudawa od Zabierzowa do Balic powstanie do połowy tego roku. A w Krakowie nawet nie wiadomo, kiedy miałaby się zacząć budowa.

- Powstała koncepcja przedsięwzięcia. Przewidywano, że prace wystartują w 2017 roku. Jednak skończyło się tylko na planach. Władze miasta zaspały i istnieje ryzyko, że Kraków straci szansę na dofinansowanie budowy z funduszy europejskich. Podobny los może spotkać inne inwestycje rowerowe. Stolicę Małopolski mogą ominąć inwestycje warte wiele milionów złotych - zauważa Krzysztof Kwarciak, radny ze Zwierzyńca.

Velo Rudawa łączyłaby okolice Błoń z północną częścią Zwierzyńca i południowymi Bronowicami. Droga przebiegałaby przez bardzo urokliwe miejsca. W okolicy jest sporo zieleni. Z wałów rozciągają się widoki na Pasmo Sowińca wraz z Lasem Wolskim. Przeważająca część trasy wiodłaby z dala od ruchliwych ulic. Dlatego przejazd nie wiązałby się z koniecznością wdychania spalin samochodowych. Ścieżka mogłaby służyć osobom, które korzystają z roweru i rolek w celach komunikacyjnych. W tym rejonie Krakowa jest sporo „białych plam” w infrastrukturze rowerowo-rolkarskiej. Budowa traku znacząco poprawiłaby sytuację.

Miało być ponad 60 kilometrów

- Myślę, że trasa szybko stałaby się bardzo polarna. Korzyści byłyby ogromne. Koszt inwencyjny został oszacowany na około 6 mln zł. Większość nakładów mogłaby być pokryta ze środków europejskich. Gdyby władze miasta odpowiednio zaangażowały się w realizację projektu - zauważa radny Kwarciak.

Ale nie wiadomo, czy i kiedy trasa powstanie. Zabieżowski odcinek ma być gotowy do połowy roku, po czym trasa „urwie się” na granicy Krakowa. Podobnie ma się sprawa z pozostałymi odcinkami krakowskich fragmentów Velo Małopolska. Tymczasem zgodnie z harmonogramem ogłoszonym kilka lat temu, w latach 2017-2018 miało powstać ponad 60 kilometrów tras w Krakowie.

- Władze miasta mało się angażują w pomoc w realizacji projektu. I to jest istota problemu. Inne gminy robią dużo żeby na ich terenie prace były sprawnie prowadzone. Dlatego wokół Krakowa powstają kolejne ścieżki rowerowe. Tylko w naszym mieście są problemy z inwestycjami - zauważa radny Kwarciak.

Trasy budowane w ramach sieci Velo są realizowane przez Województwo Małopolskie, a dokładnie Zarząd Dróg Wojewódzkich, które ogłasza przetargi, czuwa nad realizację i potem rozlicza projekt. Finansowanie - zazwyczaj 85 procent, to środki unijne. Reszta pochodzi z budżetu województwa.

- To bardzo dobry system i pod tym względem Małopolska wyprzedza inne regiony Polski - zauważa Marcin Hyła, prezes stowarzyszenia Miasta Dla Rowerów. Ale jak dodaje, Kraków jest tutaj „czarną dziurą”. - Kraków jako najbogatsze miasto w regione musi budować samemu, w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT) lub w innym trybie. Ale nie robi nic. To bardzo niepokojące.

Problem z Wodami Polskimi

Marcin Hyła zwraca uwagę, że trasy rowerowe są potrzebne zwłaszcza w kierunku wschodnim, na Tyniec. Przypomina referendum, w którym krakowianie opowiedzieli się za budową tras rowerowych, a później potwierdził to zespół zadaniowy do spraw ścieżek. Jedną z rekomendacji było zrobienie asfaltowego przejazdu na wałach od Skawiny do Tyńca. - I nic w tej sprawie nie zostało zrobione - dodaje Hyła.

Problemem jest też to, że wały rzeczne są zarządzane przez Wody Polskie. Te często nie wydają uzgodnień odnośnie zagospodarowania wałów i kładzenia na nich asfaltu. A bez tego nie można realizować ZIT-ów. W Krakowie wały po wschodniej stronie miasta wymagają gruntownego remontu.

- Z kolei wały Rudawy poszły do przebudowy i miasto musiało się wycofać z realizacji ZIT. Ale wprowadziło do ZIT kładkę rowerową przez ujście Białuchy - mówi Hyła. Natomiast fragment trasy Euro Velo 11 został uwzględniony w przebudowie ulicy Kocmyrzowskiej. - Nie jest więc do końca tak, że miasto nic nie robi. Ale w niektórych rejonach zaniechania są spore - dodaje.

Jeśli miasto chce skorzystać z pieniędzy unijnych na budowę ścieżek rowerowych, to musi się pośpieszyć, bo wkrótce kończy się obecna perspektywa finansowa, w 2020 roku.

- Ciężko przewidywać, jaką przyszłość czeka program ZIT. Jeżeli prace szybko nie ruszą to trzeba liczyć się z ryzykiem, że ścieżki nie powstaną w ramach funduszy unijnych. A wtedy trzeba będzie wyłożyć miejskie pieniądze na wykonanie prac - kwituje radny Kwarciak.

Stanowiska miasta w sprawie budowy ścieżek Velo w Krakowie wczoraj się nie doczekaliśmy.

Velo Małopolska

Velo Małopolska składa się z ośmiu tras: Wiślana Trasa Rowerowa, Velo Dunajec, Velo Metropolis (małopolski odcinek trasy EuroVelo 4), Velo Natura (małopolski odcinek trasy EuroVelo 11), Velo Skawa, Velo Raba, Velo Prądnik i Velo Rudawa.

Do tej pory zrealizowano:

  • VeloDunajec od Ostrowa do Biskupic Radłowskich (14 km)
  • WTR od Drwini do Szczucina(91 km)
  • WTR od Brzeszcz do Skawiny wraz z kładką na Skawince (84 km)
  • VeloDunajec od Biskupic Radłowskich do Wietrzychowic (12 km)
  • EuroVelo 11 od Barcic do Starego Sącza (6,2 km) - termin realizacji 30 kwietnia br.
  • EuroVelo 11 Wały w Nowym Sączu (7,3 km) - termin realizacji 30 kwietnia 2018.

W sumie powstało już 314 km tras, a w tym roku gotowych ma być ok. 150. Żadna z nich w Krakowie.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Poważny program - odc. 22: Kraków zatracony w zieleni. Serio?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 41

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Anka
"Zabierzowski odcinek..." a nie "Zabieżowski odcinek..."
W
Wiel
Jacy turyści? Potrzeba dróg rowerowych dla mieszkańców aglomeracji!!! Bardzo brakuje połączenia rowerowego z Wieliczką, a nie ma pociągu i są remonty dróg. Jazda rowerem z Wieliczki po wybojach albo drogami jest narażeniem życia :/
v
velomalopolska.pl
Są koncepcje, tylko że w dalszych planach rozwoju tej sieci. Polecam doczytać - VeloTatra, VeloPogórze, VeloBiała
Plan zakłada wybudowanie najpierw tras nadrzecznych, bez zbytnich przewyższeń, bo te i tak będą najbardziej oblegane (podjazdy po prostu skreślają MASOWĄ turystykę rowerową). Tak się buduje w całej Europie. Co ma do tego skąd pochodzi projektant?
A
Alec Stone
Ależ jest mnóstwo nowych ścieżek rowerowych w centrum miasta. Wiele dróg jednokierunkowych dostała bonus w postaci namalowanego rowerka na jezdni, który sugeruje, że jednośladem można poruszać się "pod prąd". Malutkim przeoczeniem jest jedynie, że nie mieści się na takiej jezdni samochód obok roweru! I rowerzyści albo chowają się po bokach, albo jeżdżą po chodniku. I po co wydawać pieniądze na darmo, jeśli można wydać 1000zł za farbę i ma się kilkadziesiąt dodatkowych kilometrów ścieżek rowerowych w całym mieście?
Z
ZS
Podpisuję się pod tym artykułem obiema rękami.
Nowych dróg rowerowych brak. A mówię to bo dojeżdżam do pracy 13 km na rowerze.
Żadnej infrastruktury nie ma chcąc wyjechać na zachód - w stronę na Balice czy Zabierzów. Jak ludzie mają rezygnować ze samochodów jak nie ma bezpiecznej drogi dla rowerów w tamtą stronę !!! cały czas TRZEBA JECHAĆ RAZEM Z BLACHOSMRODAMI.
Obiecywana droga po wałach Rudwy od Zakliki z Mydlnik do Salwatora miała być gotowa w tym roku to ZIKIT zrobił to co umie najlepiej - skreślił - wpychając setki albo tysiące rowerzystów do ruchu ogólnego - czyli pod ciężarówki.
A to co się ZIKIT chwali ze wybudował (ul. Wielicka, Zakopiańska) to żadne nowe drogi, po prostu w śladzie istniejących szerokich chodników dorobiono pas dla rowerów zwężając chodnik. Jeśli chodzi o nowe drogi rowerowe BRAK jakichkolwiek działań. Niedługo przy takiej bierności byle jaka wieś będzie miała więcej do zaoferowania swoim mieszkańcom w kwestii ekologicznego transportu.
r
rychu44
Ostatnio się nasłuchaliśmy ile to km ścieżek nie powstanie, mieszkańcy w referendum wypowiedzieli się w tej kwestii jasno. I co? I znowu nic. Ale spoko- idą wybory, to znowu będzie słychać, jak wiele jest "w planach", a ciemny lud to kupi, zagłosuje na Jacka i jego speców, a potem będzie narzekać
A
Agata
Jest ich za mało. Ścieżki poczekają.
K
Krak
To masz taką samą logikę gdybym ja powiedział że ty jesteś chory na głowę i musisz się leczyć a ja jestem zdrowy i nie muszę więc dlaczego mam płacić podatki na służbę zdrowia płać sobie sam na swoje leczenie ze swoich prywatnych podatków. Ręce opadają jak się czyta takich debili.
K
Krak
Ja mysle ze oni wszyscy juz tam sa....wlacznie oczywiscie z szefostwem ktore ewidentnie zrobilo z DP narzedzie propagandy politycznej.
S
Slownik
Tyniec jest na zachód, a nie na wschód od Krakowa. Zabierzów pisze się przez rz. I jeszcze kilka innych perełek....
K
Krk
Jest zła koncepcja tych tras Velomalopolska. W ogóle nie jest zaplanowane NIC na południe od Krakowa, tylko dlatego że są tam wzgórza. Brak połączenia Krakow-Zakopane to naprawdę słaby pomysł. Z tego co wiem, autor koncepcji tych tras jest ...spoza Małopolski:) więc nie czuję naszych klimatów. Co do Krakowa, to są pilniejsze potrzeby na trasy rowerowe do dzielnic, i życzę nam żeby Kraków zabrał się do roboty i zbudował najpierw te potrzebne trasy rowerowe, czyli do dzielnic!
p
ps
ale koleś pieprzysz, a dlaczego z podatków np. pieszego maja być budowane drogi?
twój tok rozumowania godny de bila
J
JK
- Myślę, że trasa szybko stałaby się bardzo polarna. Korzyści byłyby ogromne - mówi radny Kwarciak. Ciekawe jak się ma radny, gdy czyta bzdury, które napisał Ogórek, a Kwarciak niby je powiedział.
Chyba popularna, redaktorze-baranie. Kiedyś się to nazywało autokorekta, ale po co czytać po sobie?
K
KZ
Jak nie Ogórek, to Tymczak. Jak nie Maciejowski to Rąpalski. Czterej jeźdźcy Apokalipsy zwiastujący upadek miasta i ogólna porutę. Tyle, że dla niewidomych. Panowie, wstępujcie do PiS-u. Tam też widza upadek kraju i ogólne zacofanie.
R
Radny Zaradny
Ale za to powstają Ścieżki do władzy, władzy samorządowej
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska