https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Horrendalnie drogie ławki na placu Biskupim. Cena zwala z nóg [ZDJĘCIA]

Marcin Banasik
Joanna Urbaniec / Polska Press
Na profilu facebookowym "Stop ogradzaniu Krzemionek" pojawił się wpis, według którego za ławki na wyremontowanym placu Biskupim miasto zapłaciło horrendalne pieniądze. Twórcy profilu poprosili producenta ławek o podanie ceny jednego egzemplarza. Okazuje się, że jedna ławka kosztuje ponad 10 tys. zł brutto. Sprawa bulwersuje tym bardziej, że w ubiegłym roku aktywista miejski Mateusz Jaśko sam zakupił ławki i ustawił je na Krzemionkach, ponieważ Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie nie miał na nie pieniędzy. Okazuje się jednak, że na bardzo drogie ławki na placu Biskupim wtedy fundusze się znalazły.

FLESZ - Nowe świadczenie dla rodzin z dziećmi

od 16 lat

Dla porównaniu, na stronach internetowych producentów ławek parkowych większość tego typu produktów można kupić za ok. 1000 zł, droższe i bardziej eleganckie kosztuję ok. 2000 zł, czyli pięć razy taniej niże te na placu Biskupim. Aktywiści, który zamieścili wpis o horrendalnie drogich ławkach zapowiadają, że w poniedziałek podadzą ceny koszy na śmieci.

Kontrowersje wokół remontu placu

Remont placu Biskupiego od oczątku wzbudzał kontrowersje, m.in. z powodu przedłużających się prac.

Jak na 6,1 mln zł kosztów i trzy lata trwania remontu-budowy to efekt jest mizerny. W części betonowej placu od strony ulicy Krowoderskiej brakuje niskopiennych drzew. To będzie smażalnia pod gołym niebem podczas upałów. Poczekamy do lata, kiedy z bruku wystrzelą wodne fontanny niczym gejzery - skomentował jeden z mieszkańców zakończenie praca na początku stycznia tego roku.

ZDMK poinformował, że już zakończono wszystkie roboty związane z przebudową placu Biskupiego i w najbliższy poniedziałek, 7 lutego, przeprowadzony zostanie odbiór techniczny zadania.

Firma byłego radnego

Przetarg na przebudowę placu Biskupiego rozstrzygnięto w styczniu 2019 r. Wtedy wygrała firma Włomex, należąca do Zygmunta Włodarczyka, byłego miejskiego radnego z prezydenckiego klubu „Przyjazny Kraków”. Z tą firmą podpisano umowę na kwotę 4 888 346 zł. Prace zaczęto na początku czerwca 2019 r. Umowny termin ich zakończenia wyznaczono na 30 października 2019 r. W związku z niedotrzymaniem terminu umowa została zerwana. Plac budowy został zinwentaryzowany, co pozwoliło ogłosić przetarg na dokończenie robót. Wybrano ofertę firmy Profkam z Nawojowej Góry, opiewającą na kwotę 3,2 mln zł. Po ponad półrocznej przerwie, roboty związane z dokończeniem przebudowy placu Biskupiego wznowiono na początku września 2021 r.

Wideo

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Michał Myszkowski
Serio, te ławki wyglądają okropnie. Są ciężkie i bez gustu. Na wizualizacji były bez betonowych postumentów. No ale cóż. To nic w porównaniu z tym że jedna kosztuje 10000 zł. Pare desek i betonowy kloc...horrendalna cena!
G
Gość
Krakowska już dawno sięgnęła dna, ale widać postawili sobie za cel pogłębianie. Co tu niby takiego zdrożnego, projektant zaprojektował to wykonawca wykonał, gdzie tu jakaś nieprawidłowość, jeżeli ławki kosztowały 10k i wydano na nie 10k to jaki to wał? To że na te ławki było a na te na krzemionkach nie normalna rzecz, tu był budżet na remont a tam nie było wolnych środków, przecież każdy wydatek się planuje z wyprzedzeniem.
B
B
Jakim cudem coś takiego jak "firma byłego radnego" robi cokolwiek w UM? Przecież to jest definicja kumoterstwa i łapówkarstwa. A budżety projektów to mógłby ktoś sprawdzać rynkowo i opiniować własnym nazwiskiem- nie byłoby płaczu po fakcie.
a
adela namodlona !
Ogłaszam konkurs na podanie przykładu (choćby tylko jednego) na rzetelnie, bez przewałów, bez rażących fuszerek,oraz bez konieczności dopłaty wykonaną przez ludzi majchronia jakąkolwiek pracę remontową lub budowlaną.

A w sprawie tych ławek - znowu te cepoki będą teraz palić w archiwum ? I tak w kółko ? To po co, cholera, było wcześniej wprowadzać ludziom w tym nieszczęsnym mieście zakaz palenia węglem i drewnem ?
Z
Złodzieje do wiezienia
To proste. Wysokość oszustwa jest znana - 8000 zł na jednej ławce. Należy ustalić wszystkie oszustwa. Na koszach na śmieci, bruku, fontannach, zielsku itp. Winni są znani, poplecznicy także. Należy ich osądzić i sprawiedliwie, surowo ukarać. I o czym tu dyskutować?
G
Gość
Bo Blekota jest niegospodarny i fige mu zrobicie
G
Gość
Zlodzieje
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska