https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Masowe zwolnienia wśród nauczycieli

W krakowskich szkołach nauczyciele masowo chodzą na zwolnienia lekarskie. [Zdj. ilustr.]
W krakowskich szkołach nauczyciele masowo chodzą na zwolnienia lekarskie. [Zdj. ilustr.] Fot.Krzysztof Szymczak/Polska Press
Blisko 3,5 tysiąca zwolnień lekarskich wzięli od początku roku szkolnego nauczyciele. Urzędnicy analizują, dlaczego tak się dzieje.

Nauczyciele z krakowskich szkół masowo biorą lekarskie zwolnienia. Tylko w październiku i listopadzie wydano ich 2,6 tysiąca. We wrześniu liczba ta wynosiła ok. 800. Statystycznie od początku roku szkolnego co czwarty nauczyciel z powodu choroby nie mógł przyjść do pracy. Dodatkowo 185 osób przebywa na tzw. rocznych urlopach na podratowanie zdrowia.

- Kwestia dużej liczby nauczycieli przebywających na zwolnieniach lekarskich jest obecnie analizowana - wyjaśnia Jan Machowski, kierownik referatu ds. informacji medialnej urzędu miasta. - Prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby oraz wystawiania zaświadczeń lekarskich podlega kontroli, którą wykonują lekarze orzecznicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - tłumaczy Machowski. Dodaje też, że do urzędu miasta nie wpłynęły żadne informacje dotyczące bezpodstawnie wystawionych zwolnień.

Skąd zatem taka duża liczba nauczycieli na L4? - Wiele nauczycielek ma dzieci. A teraz jest sezon grypowy. Jeśli taki maluch złapie chorobę, to wiadomo, że mama weźmie zwolnienie, żeby się nim zaopiekować - mówi radna Teodozja Maliszewska, od lat związana z edukacją. - Znam to z doświadczenia. Nauczycielki z odchowanymi dziećmi rzadko kiedy biorą zwolnienia.

Tymczasem z budżetu miasta za zwolnienia trzeba płacić podwójnie: chorującym, a także tym, którzy ich zastępują.

Komentarze 33

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lll
Nie sraj we własne gniazdo. Idioto/ idiotko.
l
llll
Nareszcie nauczyciele zaczęli dbać o siebie. Wcześniej chorzy, ledwo żywi dreptali do szkoły. Nikt im nawet dobrym słowem nie odpłacił za to. Jeszcze byle srala mordę sobie o nich wycierał.
S
Samorządowiec
W ciągu 15 lat liczba uczniów spadła o 45% a nauczycieli o 10%. Reszta przebywa na L4, urlopach zdrowotnych, pełnieniu innych obowiązków (np. funkcji związkowych). Są tę wreszcie nauczyciele w szkołach bez uczniów. Takich szkół jest już kilkadziesiąt, ale ponieważ ten model szkolnictwa zyskuje na popularności ich liczba zwiększa się w tempie geometrycznym.
g
gniewko_syn_ryba
I już wiadomo skąd niechęć do belfrów... ;))) Polska język trudna język... ;)))
Z
Zyga
niestety tytuł sugeruje, że nauczycieli będą masowo zwalniać, nie, że nauczyciele masowo idą na zwolnienia lekarskie
C
Ciekawa
18 godzin pracuje nauczyciel w szkole . Jesli klasa ma dany przedmiot dwa razy w tyg to ile ma tych klas nauczyciel np.j. Angielskiego ? 9. Prosto policzyć. I kiedy sprawdza sprawdziany , kartkówki, wypracowania, zeszyty ćwiczeń, zeszyty? Kiedy przygotowuje te sprawdziany i kartkówki ? Na lekcjach ktore prowadzi? 9 klas po 28 osob u nas w szkole. To conajmniej drugie tyle a w praktyce o wiele wiecej ...
E
Emilka
Ta pani to zmora krakowskiego samorządu. Powinna już dawno iść na emeryturę.
P
Pirelli
Zakompleksiony bo nie chce być okradany ze swoich pieniędzy, które są rozdawane innym grupą zawodowo drącym pyski.
Weź się wal człowieku
e
emily
marna prowokacja :D
M
Maciej
Po to się płaci te 2,45% na składkę chorobową aby w razie choroby lekarz mógł wystawić druk ZLA potocznie L4. UMK płacze bo pierwsze 33 dni płaci pracodawca. ZUS stoi na straży czy zwolnienie jest zasadne czy nie. A z tego co wiem to ZUS płaci opiekę na dziecko chore. Sam brałem w tym roku 14 dni opieki na dziecko i nic się nie stało!
J
J
Oj, ale zakompleksiony człowiek...
A
Andrzej Bohosiewicz
to co w tytule
x
xyz
Anglista w logistyce po roku pracy ma 3,5 netto , nauczyciel kontraktowy 1800/1900 , wiec jest szalenstwo
.
Powietrze jest tak kiepskiej jakości, że wszyscy mamy zniszczony nabłonek dróg oddechowych. O infekcję w takim przypadku nietrudno...
ś
świetlik
Prawda jest taka, że nauczyciele/wychowawcy świetlicy/wychowawcy w przedszkolach chorują baaardzo często między innymi dlatego, że zarażają się od chorych dzieci wysyłanych na siłę do szkoły przez ich "wspaniałych" rodziców!!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska