https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Miasto planuje strefę czystego transportu. Stare samochody do niej nie wjadą

Piotr Tymczak
W Krakowie znów planowana jest strefa czystego transportu. Stare pojazdy, emitujące najwięcej spalin mają mieć zakaz wjazdu do centrum.
W Krakowie znów planowana jest strefa czystego transportu. Stare pojazdy, emitujące najwięcej spalin mają mieć zakaz wjazdu do centrum. Anna Kaczmarz
Od 24 grudnia 2021 r. samorządy, na podstawie zmian wprowadzonych do ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, mają możliwość decydowania, jakie samochody mogą jeździć w wyznaczonych strefach czystego transportu. W rozmowie z portalem Love Kraków wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig poinformował, że 12 procent najstarszych pojazdów (diesle i auta ze starymi silnikami benzynowymi) emituje ponad połowę zanieczyszczeń i takie samochody mogą mieć zakaz wjazdu do centrum.

FLESZ - System E-TOLL na polskich drogach. Jak opłacić przejazd płatnymi odcinkami autostrad?
[xlink]e559f604-383b-1f2b-0aee-9692ceb31aeb,bc50cb1b-b185-e084-bd1b-4be0d3d

Nowelizacja ustawy o elektromobilności weszła w życie 24 grudnia 2021 r. i zobowiązuje miasta do wprowadzenia stref czystego transportu.

- Mamy rok na wprowadzenie strefy od momentu obowiązywania ustawy. Obligują nas do tego również przepisy wojewódzkiego programu ochrony powietrza, w którym obok eliminacji niskiej emisji położono mocny nacisk na redukcję zanieczyszczenia z transportu. Z badania, które przeprowadziliśmy trzy lata temu, wynika, że 12 procent najstarszych pojazdów emituje ponad połowę zanieczyszczeń: to diesle i stare silniki benzynowe. Według programu ochrony powietrza, strefa miałaby funkcjonować wewnątrz drugiej obwodnicy, czyli w obszarze między Alejami, Wita Stwosza, rondem Mogilskim, Klimeckiego, Powstańców Śląskich, Powstańców Wielkopolskich i Konopnicką - powiedział wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig w rozmowie z portalem Love Kraków.

Trwają prace związane z rozbiórką zabytkowej części wiaduktu kolejowego nad ul. Grzegórzecką. W sąsiedztwie prowadzone są roboty związane z budową przystanku kolejowego Kraków-Grzegórzki.

Kraków. Rozbierają wiadukt kolejowy nad ul. Grzegórzecką. Ob...

Przyznał, że prawdopodobnie pod koniec 2022 r. zacznie więc obowiązywać w Krakowie strefa czystego transportu. Szczegóły mają być konsultowane na początku przyszłego roku.

- Na pewno będziemy chcieli próbować wyeliminować te 12 procent pojazdów, bo to spowoduje wyraźną poprawę jakości powietrza w aspekcie komunikacyjnym. Być może zdecydujemy się na inne rozwiązania dla mieszkańców strefy oraz tych przyjeżdżających spoza - poinformował wiceprezydent Andrzej Kulig. - Może się tak zdarzyć, że osoby spoza terenu strefy niespełniające odpowiednich norm euro takim samochodem do niej nie wjadą, a mieszkańcy przez jakiś czas będą mieli taki przywilej. Nie chcemy mieszkańców wewnątrz drugiej obwodnicy pozbawić prawa wjazdu - dodał.

Strefa czystego transportu funkcjonowała już w przeszłości na terenie krakowskiego Kazimierza. Po protestach mieszkańców i pod wpływem działań radnych strefa przestała funkcjonować i zastąpiła ją strefa ograniczonego ruchu.

Według danych AAA AUTO, w tym roku w Polsce na rynku samochodów używanych pojawiło się 2 115 515 ofert sprzedaży aut, spośród których aż 869 871 miało 15 lat i więcej. To właśnie te samochody może dotknąć zakaz poruszania się w wyznaczonych strefach miast. Mediana wieku takich samochodów wynosiła 17,3 lat, mediana ceny – 7,5 tys. złotych, a mediana przebiegu 230 000 kilometrów.

Przypomnijmy, że SCT na placu Nowym i okolicznych ulicach została wprowadzona od 5 stycznia 2019 r. próbnie na pół roku. Do SCT mogli wjeżdżać mieszkańcy (dotychczasowymi pojazdami bez żadnych ograniczeń) oraz przedsiębiorcy i taksówki. Poza nimi strefa była otwarta dla pojazdów elektrycznych, napędzanych wodorem lub gazem CNG.

Po wprowadzenie SCT wśród krakowian rozpoczęła się burzliwa dyskusja na temat tego rozwiązania. Zwolennicy likwidacji SCT, lub znacznego zmniejszenia w niej ograniczeń w ruchu, podkreślali, że odkąd ją wprowadzono, w lokalach na jej terenie drastycznie spadły dochody, bowiem klienci nie mieli gdzie zaparkować.

W odpowiedzi aktywiści walczący o czyste powietrze uruchomili petycję, pod którą podpisywali się zwolennicy utrzymania SCT na Kazimierzu. Mało tego, apelowali o wprowadzenie analogicznych stref w pozostałych obszarach centrum Krakowa. Przekonywali, że to ważne działanie w walce ze smogiem.

Ostatecznie na początku marca 2019 r. radni miejscy przyjęli poprawki dla SCT, mówiące m.in. o tym, że na obszar SCT dostawcy będą mogli wjeżdżać w godz. 6-12 oraz 16-20, natomiast w godz. 9-17 mogą tam wjeżdżać osoby przedstawiając się jako klienci bądź kontrahenci sklepów i lokali w SCT. Urzędnicy ocenili, że tak przygotowane zmiany są nieegzekwowalne i uznali, że de facto w godz. 6-20 na obszar Kazimierza może wjeżdżać każdy, dowolnym pojazdem.

Na Kazimierzu wprowadzono więc strefę ograniczonego ruchu, która zastąpiła krytykowaną i okrojoną strefę czystego transportu. SOR została zniesiona na początku pandemii koronawirusa w 2020 r. wraz z zawieszeniem opłat za postój w strefie płatnego parkowania. SOR przywrócono pod koniec sierpnia 2020 r.

SOR nie dotyczy pojazdów: z abonamentem postojowym typu K na sektor A13 oraz z abonamentem postojowym typu E,
w godzinach 6-11 i 16-20 wyłącznie dla i na czas wykonywania czynności ładunkowych oraz obsługi technicznej, z silnikiem elektrycznym bez przyczepy, rowerów, TAXI, służb specjalnych, służb miejskich, oznakowanej pomocy medycznej,
dojeżdżających na teren posesji, garażu lub wykupionego miejsca zastrzeżonego, z pocztą, konwojów pieniężnych do banków strefy, z zezwoleniem zarządu drogi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Motoryzacja

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
"wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig poinformował, że 12 procent najstarszych pojazdów (diesle i auta ze starymi silnikami benzynowymi) emituje ponad połowę zanieczyszczeń"

A czy powołał się na jakieś konkretne i weryfikowalne dane -- czy tylko "tak sobie palnął"?

Bo jeśli chodzi np. o "stare silniki benzynowe", to przecież obecnie nawet 20-letnie auta mają zarówno katalizatory, jak i zawory EGR -- i taka emisja zanieczyszczeń przez nie, o jakiej mówi rzeczony Kulig, wydaje mi się mocno wątpliwa.

Poza tym zrównał WSZYSTKIE diesle ze "starymi silnikami benzynowymi" (cytat: "diesle i auta ze starymi silnikami benzynowymi"). Czy ten pan w ogóle wie, jakie ostre normy muszą spełniać diesle np. młodsze niż 10 lat?
g
grzeg
Mam jaką taką wyobraźnię. Jednakże, jeśli chodzi o ograniczenia, utrudnienia, zakazy, pochodzące od tak zwanych (podkreślam, tzw.) władz miejskich, to poddaję się. Oni jeszcze wymyślą coś takiego, czego wyobrazić sobie nie sposób.

Ktoś nazwał Majchrowskiego osobą sklerotyczną. Nie wiem, może tak, może nie. Raczej jednak uważam, że on na wszystko machnął już ręką, nie robi nic, przekazał wszystko tym Łukaszom i innym wasalom.
G
Gość
może niech ten kraj w końcu zacznie robić porządnie badania techniczne pojazdów z uwzględnieniem spełniania norm emisji dla danego rocznika (i czy kata lub DPF nie wycięty). W przeciwnym razie ograniczenia ze względu na wiek pojazdu będą o dudę rozbić, 5 letni samochód poczipowany z wyjmowanymi EGR, DPF będzie mógł spokojnie wjechać zostawiając zasłonę dymną.
Ł
Łukasz F. i Łukasz G.
26 grudnia, 11:23, Rhw:

Dziwne dlaczego jeszcze nie zamknięto miasta dla jego mieszkańców !

No może z wyjątkiem bardzo bogatych mieszkańców (bo tylko oni mogą spełniać fanatyczne normy) i urzędników wraz ze strażą miejską !

A PO CO REMONTOWAĆ ULICE WYSTARCZY JE ZAMKNĄĆ DLA RUCHU KOŁOWEGO !

Docelowo ludzi się z Krakowa wysiedli, a miasto zostanie przeznaczone dla dzików. Będzie ekologiczne.

R
Rhw
Dziwne dlaczego jeszcze nie zamknięto miasta dla jego mieszkańców !

No może z wyjątkiem bardzo bogatych mieszkańców (bo tylko oni mogą spełniać fanatyczne normy) i urzędników wraz ze strażą miejską !

A PO CO REMONTOWAĆ ULICE WYSTARCZY JE ZAMKNĄĆ DLA RUCHU KOŁOWEGO !
S
Salcefix
Łajdactwa ciąg dalszy pod szumnymi hasłami -moim zdaniem rozpoczął się proces wywłaszczania z dóbr mieszkańców. Dodam jeszcze co robią władze Krakowa-mianowicie progi zwalniające montuje o takiej konstrukcji która pozwala miejskim pojazdom szczególnie dostawczakom i ciężarowym oraz autobusom bezkarnie je omijać ..a reszta ma niszczyć zawieszenia :) I to za nasze pieniądze Ci ludzie to robią
Ł
Łukasz F. i Łukasz G.
Docelowo możliwość wjazdu do centrum będą miały jedynie rowery i riksze.
E
Ehh
Czemu sie nie napisze wprost:Spadaj DZIADU z centrum,bo taka właśnie jest polityka zarówno mieszkaniowa jak i tak z artykułu. Bo to sprowadza się do tego,ze nastoletnie auto na gaz nie będzie moglo wjechać a wjedzie takie na zabytkowych blachach albo nowe cacko spalajace w mieście 30l/100km.
H
Hahahaa
Jacek Kulig ma niezły bałagan na strychu !!!
L
Lukasz
24 grudnia, 12:41, amelia fujara !:

W ogóle na terenie miasta ruch spalinowych pojazdów prywatnych, powinien być zabroniony, albo maksymalnie ograniczony.

zatkaj jeszcze swoja rure wydechową

G
Gość
Referendum ws. odwołania Majchrowskiego. Od ręki skończą się te durne pomysły.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska