https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Miasto wraca do pomysłu tramwaju w Alejach Trzech Wieszczów. Konserwator zgadza się tylko na podziemną trasę

Wojciech Matusik/ wizualizacja: Politechnika Krakowska
Małopolska wojewódzka konserwator zabytków otrzymała do zaopiniowania koncepcje budowy linii tramwajowej z Nowego Kleparza do placu Inwalidów. Jak przekazała nam Monika Bogdanowska, jest przeciwna budowie torowiska na powierzchni al. Słowackiego. Może zgodzić się na tramwaj, ale prowadzony w podziemnym tunelu. Opierając się na opiniach specjalistów, zwraca jednak uwagę, że planowany odcinek jest zbyt krótki.

WIDEO: Krótki wywiad

Czytaj więcej: Miasto planuje pięć nowych linii tramwajowych

Do zaopiniowania przedstawiono wojewódzkiej konserwator dwie koncepcje. Jak relacjonuje Monika Bogdanowska, według jednego proponowanego wariantu tramwaj miałby być poprowadzony al. Słowackiego na powierzchni, w miejscu pasa zieleni. - I z likwidacją tego pasa – bo sami projektanci powiedzieli, że bardzo niewiele by z tej zieleni zostało, mniej niż na Plantach Dietlowskich – podkreśla Bogdanowska. Zwraca uwagę, że drzewa rosną tam wzdłuż alejki biegnącej tym zielonym pasem, np. w części al. Słowackiego istnieje aleja lipowa. - Nie zostałoby tam nic, tylko kawałek trawnika – kwituje.

Druga koncepcja mówi o tramwaju, który biegnie pod ziemią i ma tylko jeden przystanek - mniej więcej na wysokości Radia Kraków. Wojewódzka konserwator, pytana o oba pomysły, odpowiedziała, że jeżeli już, to tramwaj powinien być poprowadzony pod ziemią. Monika Bogdanowska zarazem zaznacza, że wybór takiego rozwiązania powoduje, że musiałyby powstać bardzo długie zjazdy, jak przy rondzie Mogilskim, gdzie mamy zjazd w tunel, bardzo rozciągnięty. Ponadto zwraca uwagę, że budowa przystanków podziemnej linii wymaga zawsze zejścia z pracami bardzo głęboko i rozkopania dużej powierzchni.

- Ten tramwaj dochodzi tylko do placu Inwalidów, nie jedzie dalej – mówi też z naciskiem wojewódzka konserwator. - Rozmawiałam ze specjalistami, między innymi z Markiem Bauerem z Politechniki Krakowskiej. Powiedział, że takie rozwiązania cząstkowe są po prostu bez sensu. Linię tramwajową trzeba ciągnąć na trasie Nowy Kleparz - ulica Wielicka i tylko wtedy ona ma sens, jako pewna całość. Już nawet gdyby proponowano dociągnięcie tej linii np. w rejon alei 3 Maja, żeby trochę ten tramwaj pojechał. Natomiast takie robienie jej po kawałku nie spełni żadnych funkcji – mówi Bogdanowska.

Zdaniem Marka Bauera z Politechniki Krakowskiej, specjalisty w dziedzinie transportu, priorytetowa powinna być budowa linii tramwajowej, ale nie tylko na planowanym przez urzędników odcinku wzdłuż al. Słowackiego, lecz dalej, w kierunku Podgórza.

- To niezwykle potrzebne połączenie na kierunku północ-południe. Ale nie chodzi mi tylko o odcinek od Nowego Kleparza do placu Inwalidów, o którym się mówi, lecz o pełną trasę, przekraczającą Wisłę, a więc wzdłuż ulicy Konopnickiej do ronda Matecznego, a następnie dalej, wzdłuż ulicy Kamieńskiego do Wielickiej - przekonuje Marek Bauer.

Według Marka Bauera, budowa nowej linii na powierzchni miałaby taką przewagę, że można byłoby ją połączyć z trasami tramwajowymi przecinającymi Aleje Trzech Wieszczów, a więc z Bronowic, Cichego Kącika i Salwatora. - Z kolei trasa podziemna, czyli premetro, także ma bardzo poważne atuty: byłaby po prostu szybsza - przyznaje.

Czytaj więcej: Transport w centrum na granicy wytrzymałości. Ważne słowa eksperta

Wojewódzka konserwator, która miała się wypowiedzieć o kolejnym już pomyśle komunikacyjnym miasta, kwituje teraz, że należałoby się najpierw zastanowić nad generalną ideą. - A nie żeby przedstawiano mi, że jedna linia tramwaju podziemnego idzie od ulicy Rajskiej pod AGH, a druga linia tramwaju dochodzi do placu Inwalidów i się kończy – mówi.

Przypomnijmy, że na zlecenie miasta (za 9,4 mln zł) firma ILF Consulting Engineers Polska opracowuje studium wykonalności bezkolizyjnego transportu w Krakowie, w tym metra. Założenie jest takie, że na trasie Nowa Huta - centrum - Bronowice może powstać linia metra, albo tramwaju jadącego podziemnym tunelem przez centrum. Władze konserwatorskie pod koniec grudnia ubiegłego roku dały "zielone światło" dla koncepcji, jaka została zawarta w studium, ale odrzucona została propozycja lokalizacji podziemnej stacji w rejonie Plant Krakowskich. Do zaakceptowania przez władze konserwatorskie jest natomiast propozycja dotyczącą budowy przystanku pod placem (obecnie jest tam naziemnym parking) między ul. Karmelicką i Dolnych Młynów. Stamtąd metrem albo podziemnym tramwajem można byłoby dojeżdżać do kolejnego przystanku w rejonie skrzyżowania Alej z ul. Czarnowiejską.

Czytaj więcej: Konserwator zabytków: Nie zatrzymuję metra.

Dodajmy, że głosy sprzeciwu wobec tramwaju na Alejach Trzech Wieszczów płyną ze strony części mieszkańców. Można je znaleźć pośród uwag do przedstawionego w zeszłym roku projektu planu miejscowego obszaru „Kleparz”. „Realizacja tej inwestycji doprowadziłaby do zniszczenia zieleni i pogorszyłaby warunki życia mieszkańców narażonych na zwiększony ruch i hałas” - napisał jeden z mieszkańców. Władze miasta nie uwzględniły zgłoszonych do planu uwag z takimi protestami. Tłumaczą m.in., że zapis o możliwości lokalizacji tramwaju nie przesądza o jego realizacji.

Urzędnicy wyjaśniają też, że przebieg linii tramwajowej w al. Słowackiego, jej lokalizacja i sposób wykonania, zostaną uszczegółowione na etapie przygotowania do realizacji inwestycji. Zaznaczają również, że przyjęte rozwiązania muszą uwzględniać "maksymalnie możliwą ochronę istniejącej zieleni". Miasto tłumaczy też, że wyprowadzanie ruchu tranzytowego ze ścisłego centrum pociąga za sobą inwestycje usprawniające komunikację publiczną, a oprócz tego „linia tramwajowa między placem Inwalidów a Nowym Kleparzem umożliwi prowadzenie trasy objazdowej tramwajów w przypadku awarii bez konieczności zbędnego nadkładania drogi".

Krakowski magistrat poprosiliśmy o informacje m.in., na jakim etapie są obecnie przygotowania do budowy linii tramwajowej Nowy Kleparz – plac Inwalidów i kiedy ta inwestycja miałaby być realizowana. Czekamy na odpowiedzi.

Tak według krakowskiego architekta Przemysława Tabora mógłby wyglądać przystanek metra przy Dworcu Głównym.

Kraków. Konserwator daje zielone światło na trasę metra pod ...

Aleje Trzech Wieszczów po jednej stronie podlegają wojewódzkiej konserwator, a po drugiej – miejskiemu konserwatorowi zabytków, podział kompetencji biegnie środkiem. Jak przekazuje Monika Bogdanowska, miejski konserwator już także wypowiedział się na temat dwóch proponowanych wariantów poprowadzenia tramwaju. - Zostaliśmy zapytani, czy ta koncepcja, czy ta. Konserwator miejski wskazał, że raczej środkiem i po zieleni, myśmy powiedzieli, że raczej pod ziemią - mówi wojewódzka konserwator.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Simion wygrywa I turę wyborów w Rumunii

Komentarze 42

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
polska patologia

ja sie zastanawiam co ma [wulgaryzm] kosnserwator zabytkow do tramwajow Rozumie ze drzewa sa zabytkowe i musi wydac zgode hehhehehe

M
Max
28 stycznia, 14:29, Yamano:

Tramwaj powinien iść na powierzchni, ale zamiast istniejącego bus pasa i jednego pasu dla samochodów. Wówczas ATW będzie wyglądać jak obecne Planty, tylko z ruchem dwukierunkowym. Trzeba będzie jedynie poczekać na wybudowanie III obwodnicy, czyli Tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej.

Zgadzam się. Domknięcie obwodnicy i ukończenie trasy Pychowickiej diametralnie zmieni układ transportu w mieście. Wtedy radykalnie należy ograniczyć ruch na alejach, jedna nitkę zamknąć dla ruchu zamieniając ją na torowisko. Aleje staną się drogą o znaczeniu wyłącznie dla ruchu lokalnego, który zmieści się na 2 pasach ruchu, z poszerzeniami w rejonie skrzyżowań.

z
zapolska

Kraków miastem pomysłów i wydawania pieniędzy na koncepcje z negatywną opinia konserwatora. Ile już ich było. Mistrzostwo świata. W dawnym Krakowie to się nazywało może "kołtun". A teraz ? Brak słów.

K
Krakus rodowity

Ja proponuję wytnijmy wszystkie drzewa, wyrwijmy wszystkie żywopłoty, zlikwidujmy wszystkie ogródki przy domach i blokach, skropmy randapem każde źdźbło trawy jakie pojawi się w obszarze miasta a na przestrzeniach które się stworzą postawmy pomniki deweloperów i J. Majchrowskiego pozostałą resztę zabudujemy tylko ciasno apartamentowcami a jak ktoś chce zieleni to wyny w Biesy albo niech choduje kwiaty w domu na parapecie... Jak dobrze mieć możliwość wyniesienia się poza Kraków teraz to miasto dla pseudostudencikow oraz słoików... Gdzie ten Kraków z lat 70-80? Zdewastowali moje miasto do cna i dewastacja trwa nadal...

Y
Yamano

Tramwaj powinien iść na powierzchni, ale zamiast istniejącego bus pasa i jednego pasu dla samochodów. Wówczas ATW będzie wyglądać jak obecne Planty, tylko z ruchem dwukierunkowym. Trzeba będzie jedynie poczekać na wybudowanie III obwodnicy, czyli Tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej.

G
Gość
27 stycznia, 22:08, krak:

tramwaj to XIX-wieczny przeżytek. nie pchajmy się w to, tym bardziej że w Krakowie tramwaje i torowiska są nieumiejętnie utrzymywane. To dyskwalifikuje tramwaj jako wygodny środek transportu. Zdecydowanie postawić na wydzielony buspas i autobus elektryczny. Można pilotażowo przekształcić linię "szypki tramwoj 50" na trasę elektrobusową. jeżeli się sprawdzi, to działać dalej. Poprawimy komfort podróży.

A autobus to dopiero przeżytek. Rodem z XVII wieku! Tylko wtedy silnika jeszcze nie miał i zwał się omnibusem.

K
Krakus
27 stycznia, 20:37, Gość:

Bezsensowne koncepcje za miliony. A zwykły remont Krakowskiej leży. Brawo Majchrowski i i platfusy, jesteście gigantami.

Tak, remonty leżą i kwiczą.

G
Gość

Jeśli na metro nie ma kasy i warunków w Krakowie to należy inwestować w autobusy elektryczne i nowe drogi z bus-pasami. Tramwaje już stoją w korkach. Cała infrastruktura tramwajowa jest i tak zbyt kosztowna, w dodatku w centrum miasta torowiska są notorycznie naprawiane i remontowane z uwagi na duże przeciążenie.

G
Gość
27 stycznia, 20:37, Gość:

Bezsensowne koncepcje za miliony. A zwykły remont Krakowskiej leży. Brawo Majchrowski i i platfusy, jesteście gigantami.

Inne inwestycje też leżą. Tramwaj do Krowodrzy Górki i remont 29-Listopada dalej czeka na rozpoczęcie.A końca nie widać.Śmieją się z naszego "prezydenta" ale ten tylko swoim poplecznikom /czytaj: także deweloperom" / zleca" nowe pomysły i wali kasę z naszych podatków.

Wynocha z naszego miasta!!!

G
Gość
28 stycznia, 02:34, observe:

Dlaczego na AL ,Trzech Wieszczow nie wprowadza sie trolejbusow ,zostanie zagadka .

Ochhhhh jej...rzeczywiście,..jakaż to ekscyrująca zagadka

o
observe

Dlaczego na AL ,Trzech Wieszczow nie wprowadza sie trolejbusow ,zostanie zagadka .

G
Gość
28 stycznia, 1:48, Gość:

Stare Koryto Wisły było tam gdzie teraz ulica Dietla jak zaczniecie wiercić to się utopicie w bagnie a kamienice zabytkowe zaczną się walić przed wojną cała Zwierzyniecka była zalana podczas powodzi też stare koryto kiedyś tam było Dajcie se spokój w Krakowie z metrem bo stracicie miliardy naszych podatków

W Krakowie są muły pod ziemią a nie tak jak Londynie glina zacznijcie myśleć

G
Gość

Stare Koryto Wisły było tam gdzie teraz ulica Dietla jak zaczniecie wiercić to się utopicie w bagnie a kamienice zabytkowe zaczną się walić przed wojną cała Zwierzyniecka była zalana podczas powodzi też stare koryto kiedyś tam było Dajcie se spokój w Krakowie z metrem bo stracicie miliardy naszych podatków

G
Gość

Niw wiem co A problem wybudowac tunel tramwajowy od 29 listopada pod ATW az do Ronda matecznego i tam wyjsc na powierzchnie i talej po ziemi do Bonarki i na wielicka i kurdwanow. To az tak dlugo musza planowac? Jaja juz powinno sie budowac. W normalnych miastach to rocznie buduja sie 3 stacje podziemnego metra czy tramwaju

G
Gość

Popieram konserwator albi tramwaj pod ziemia albo pasem dla samochodow. NIGDY MI SIE WAZYC Drzewa wyciac. Jak budowa tramwaj to od Niwego Kleparza az do Ronda Matecznego a najlepiej pod Bonarke i dalej Wlerego Slawka na Kurdwanow

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska