FLESZ - Efekt pandemii widoczny na rynku moto
Tymczasowy areszt dla sprawcy rozboju
Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji dostał zgłoszenie, że w jednym z krakowskich marketów spożywczych na osiedlu Ruczaj doszło do rozboju. Na miejsce został skierowany patrol, który na podstawie zapisu z monitoringu i relacji poszkodowanego pracownika sklepu ustalił wizerunek sprawcy i przekazał go drogą radiową innym funkcjonariuszom pełniącym służbę w tym rejonie.
Z monitoringu wynikało, że sprawca podszedł do pracownika marketu w momencie, gdy ten wykładał towar na półkę, a następnie przykładając mu nóż do gardła i grożąc pozbawieniem życia nakazał otworzyć kasę sklepową, z której zabrał 400 złotych, a następnie wybiegł z lokalu i uciekł w nieznanym kierunku. Kilkadziesiąt minut później, w trakcie patrolowania pobliskiej okolicy, w rejonie ulicy Miłkowskiego, kryminalni zauważyli mężczyznę, który wyglądem odpowiadał rysopisowi sprawcy rozboju - relacjonuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Funkcjonariusze wylegitymowali mężczyznę, którym okazał się 20-letni mieszkaniec Krakowa. Przy mężczyźnie znaleziono nóż myśliwski oraz skradzioną gotówkę.
Jeszcze tego samego dnia policjanci z Komisariatu V Policji na podstawie zgromadzonych materiałów dowodowych przedstawili 20-latkowi zarzuty i trafił on do policyjnego aresztu. Dzień później sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na dwa miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do 12 lat.
Kraków. Pociął ostrym narzędziem siedzenia w sześciu autobus...
- Te rasy psów są najmądrzejsze. Chcesz nauczyć psa sztuczek? Wybierz którąś z tych ras
- Kto nie może wziąć ślubu kościelnego? Oto przypadki, gdy ksiądz odmówi narzeczonym
- Pseudografficiarze niszczą Kraków. Czy to również efekt pandemii? [ZDJĘCIA]
- Tylko prawdziwe maseczki, przyłbice na Grunwald MEMY
- Nowa lista leków refundowanych. Najwięcej zmian dla pacjentów onkologicznych
