https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nie będzie pozwu przeciwko prawnikom z Uniwersytetu Jagiellońskiego

Iwona Krzywda
Archiwum
Archiwum Andrzej Banas / Polska Press
Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że jego resort nie złoży pozwu przeciwko karnistom z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Jak informuje radio RMF FM, z nieoficjalnych ustaleń ich reportera wynika, że za rezygnacją z planu wytoczenia procesu prawnikom z Uniwersytetu Jagiellońskiego stoi Jarosław Kaczyński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości miał zablokować pomysł resortu Zbigniewa Ziobry w obawie przed kompromitacją partii rządzącej przed sądem. W poniedziałek na konferencji prasowej Zbigniew Ziobro pytany o plan pozwania prawników, poinformował, że proces nie jest już potrzebny, bo wywołana dyskusja jasno pokazała, po czyjej stronie jest racja i kto obawia się prawdy.

W ub. sobotę resort sprawiedliwości w specjalnym komunikacie ogłosił, że zamierza wytoczyć proces karnistom UJ. Chodziło o opinię wyrażoną przez siedmioro przedstawicieli najstarszej polskiej uczelni w sprawie planowanej nowelizacji Kodeksu karnego. Karniści z UJ wskazali w niej m.in., że "przepisy dotyczące przestępstw łapownictwa w sektorze publicznym (art. 228 k.k., art. 229 k.k.) mogą nie mieć zastosowania do osób zarządzających największymi, strategicznymi spółkami handlowymi z udziałem Skarbu Państwa, co prowadzi do rażących nierówności wobec prawa i nieuzasadnionego uprzywilejowania niektórych podmiotów gospodarczych". Resort sprawiedliwości ocenił, że taka opinia to kłamstwo, godzące w dobre imię ministerstwa kierowanego przez Zbigniewa Ziobro.

W poniedziałek głos w sprawie zabrały władze Uniwersytetu Jagiellońskiego, które stanęły w obronie swoich karnistów. "Przedstawiona przez pracowników naukowych Uniwersytetu Jagiellońskiego opinia sporządzona została w oparciu o ich najlepszą wiedzę i doświadczenie, wynikające z prowadzonych badań naukowych. Zabierając głos w publicznej debacie, korzystali z gwarantowanej w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej wolności prowadzenia badań naukowych i wolności wyrażania opinii w sprawach publicznych. Korzystanie z tych wolności stanowi sens dyskursu publicznego w demokratycznym państwie prawnym. Kierowanie oskarżeń przez organy władzy państwowej wobec osób wyrażających swoje opinie w ważnych sprawach publicznych godzi w fundamenty porządku prawnego" - napisali rektorzy UJ w specjalnym oświadczeniu.

WIDEO: Dlaczego Polacy nie interesują się wyborami i polityką?

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
olo
"Kraków. Nie będzie pozwu przeciwko prawnikom z Uniwersytetu Jagiellońskiego" Ale po wygranych wyborach to ich rozjedziemy...
y
ytkei
Najciekawsze jest to ,że tzw. ludzie po prawie czyli ci ,którzy skończyli studia prawnicze i nic więcej w zakresie podnoszenia kompetencji ,dzięki wstąpieniu do partii zajęli wysokie państwowe stanowiska i nie licząc się ani z autorytetami z dziedziny prawa ani miedzynarodowymi organizacjami prawniczymi , wmawiają wszystkim wokół ,że to oni mają rację .

Młodzi ludzie bez doświadczenia prawniczego ,zgromadzeni wokół Ziobry , którzy wiedzą ,że w zawodzie prawniczym żadnej kariery nie zrobią chcą odsunąć profesorów i sami lub ich protegowani ,równie słabi prawnicy , dzięki przynależności partyjnej chcą tworzyć w Polsce prawo!!!

Ludzie , nie bądźcie ciemni .

Oddanie władzy takim prawnikom jak Ziobro,Kanthal,Wójcik,Jaki to tak jakby lekarzowi ,który operował ślepą kiszkę polecono przeszczep serca !!!!

Czy dali byście się operować takiemu lekarzowi ?

To dlaczego głosujecie na PiS ?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska