Czytaj także:
– Maciej K. nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów, odmówił też składania zeznań – mówi Bogusława Marcinkowska, rzeczniczka krakowskiej prokuratury. Prokurator wypuścił go na wolność za poręczeniem pięciu tys. zł, ale piłkarz ma zakaz opuszczania kraju.
Maciej K. jest dziewiątą osobą, która usłyszała zarzuty w tym śledztwie. Jego grupa miała zajmować się handlem narkotykami od lipca do października 2012 (wtedy zaczęły się pierwsze zatrzymania, więc grupa się rozpadła), mieli działać na terenie południowej Polski.
Maciejowi K. grozi do ośmiu lat więzienia.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
