Na ulicy Mogilskiej wydarzył się wypadek, w którym śmierć poniósł pieszy. Ze wstępnych informacji wynika, że przechodził poza wyznaczonym miejscem.
Wypadek wydarzył się w sobotę po godzinie 19. 62-letni mężczyzna został potrącony przez opla corsę. 40-minutowa reanimacja niestety nie pomogła i mężczyzna zmarł - powiedział dyżurny Komendy Wojewódzkiej Polski w Krakowie.
Kierujący pojazdem był trzeźwy. Policja prowadzi dochodzenie. Mogilska jest już przejezdna.
Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji jest też nasz profil na Facebooku: Gazeta Krakowska
Pieszy z wypadku z Wielickiej niestety nie żyje, to brat mojej koleżanki, był młody!!!!
Ludzie nie wbiegajcie na ulicę, pieszy może zatrzymać się w miejscu, samochód nie!!!!!
Przechodźcie w wyznaczonych miejscach, i patrzcie czy coś nie jedzie!!!! to jest wasze życie, które w jednej sekundzie się kończy!!!!
g
gość
usiądź za kierownicę, a ja ci będę przelatywać przed maską !!!
x
xy
Wczoraj ok. 19.30 na Beskidzkiej, mężczyzna w czarnej kurtce przebiegł mi tuz przed maską, auto z przeciwka też musiało gwałtownie hamować, a około 20.30 chłopak około dwudziestoletni przebiegał przez ul. Konopnickiej - dwupasmowa, dwujezdniowa oddzielona murkiem. Hamował taksówkarz przede mną, dobrze że na pasie obok akurat nic nie jechało.
g
gość
Acha i samochody skręcające na Lema w prawo jechały choć zielona strzałka się nie świeciła. Także z ZIKIT-em to będzie tak że on będzie sobie a kierowcy i piesi sobie,
tak wszystko jest sknocone.
Ja bym naprawdę mógł dołożyć się, żeby znów miasto zapłaciło Niemcom, za ustawienie miasta, tak jak to zrobili przed 2009 r.
Jeździłem polskim Polonezem ale raczej już bym go polskiego samochodu nie kupił, z zarządzaniem miastem jest podobnie, można to robić tak jak to robią Polacy, czyli smog, korki, brak ładu i planowania, brak obwodnic, na głównych arteriach czerwone fale itd itd, a można to robić tak jak robi to ta lepsza cześć świata, do której ludzie uciekają, czyli czyste powietrze, dobra komunikacja miejska, obwodnice, arterie z zieloną falą, na osiedlach mieszkalnych spokój i dużo zieloni, tak normalnie, ludzie mniej chorują, mniej się denerwują, mniej przeklinają, mniej spluwają itd itd
g
gość
Ja wieczorem też nie zwracam uwagę na światła, patrzę tylko czy coś nie jedzie i przechodzę.
Ale ze mnie przestępca, taki jak z Kluski, który musiał eksportować komputery i potem je importować, żeby mieć takie same prawa jak firmy z zagranicy i przez to urzędnicy uznali go za przestępcę, to tak samo jest z tymi światłami.
s
słoik
Dzisiaj jechałem Mogilską od Jana Pawła, światła na Lema trzymają jakoś długo, jakby nie można puścić 20 sekund tą falę samochodów która jedzie, potem jakoś udało się przejechać
przez te 2 nowe sygnalizatory, ale nie zawsze tak jest, potem długie światła na Fabrycznej,
potem jeden przechodzień przechodził przed rondem i czerwone, na rondzie 4 samochody przejechały i czerwone.
Pamiętam, jak przyjechałem do Kr w 2009 r, człowiek aż był pod wrażeniem, wszyscy jadą równo z kulturą, zielone fale na ulicach, szok, bo w innych miastach było tak, ja to nazywam" po słowińsku, czyli na odczep, bez pomysłu i wyobraźni, a tu buch Kraków podziw. Wszystko było by ok, tylko że w 2013 roku zaczęły się jakieś dziwne rzeczy dziać. Fale zielone zniknęły, progi co 100 m są kładzione, każdy remont drogi, powoduje, że jest gorzej niż było i w tej chwili jazda po Krakowa, to niczym nie różni się od najgorszej mieściny z wysokim bezrobociem. Nawet w Radomiu mam wrażenie, że jest to lepiej zarządzane. ZIKT-ow to za Mogilską, Jana Pawła, Lipska, Brożka, Wadowicką itd
to powinien ktoś łomot spuścić i to taki dobry, bo to jest przesada, to co się robi z kierowcami w tym mieście.
y
yaro5000
R.I.P.
g
gosc
Nowy serwis z aukcjami na którym można kupić np Laptopa za 20 złotych
www.8c.pl/itworkss
Polecam serwis, póki co mało użytkowników i łatwo się wygrywa :)
Ja wylicytowałem nowy telewizor smart za 169 złotych :)
o
olo
Taki facet może
K
Kierowca
W czwartek rano parę minut po 6 jechałem od ul. Saskiej na ul. Księcia Józefa. Pierwszych dwóch pieszych przebiegajacych na czerwonym świetle spotkałem już na skrzyżowaniu z Al. Pokoju, pod Halą kobieta jadąca prawym pasem musiała uciekac na chodnik , żeby jakiegoś kretyna nie zabić. Kolejne skrzyżowanie ul. Szwedzka ,para biegnąca na tramwaj ,oczywiście też na czerwonym. Na skrzyżowaniu z Praska PAN z psem na luzie też na czerwonym. Było slisko i mglisto. Cud że niktkt nie zginął.
g
gość
A kto to jest dyżurny Komendy Wojewódzkiej Polski w Krakowie? :)
K
Koza
Wszystkie NOWE sygnalizację na przejściach i skrzyżowaniach są popieprzone! Nie wiem co za dureń jest za to odpowiedzialny !Ludzie klną i kierowcy też.
S
Swiadek
W czwartek potracony został pijany pieszy który wybiegł na czerwonym świetle dokładnie w tym samym miejscy tylko w drugim kierunku jazdy. Ludzie zacznijcie myśleć!
Inna sprawa...ulica na wysokości Cystersów/mogilska została zaprojektowana z lekkim łukiem co tylko pogarsza sytuację i brak tam dobrego oświetlenia w miejscach przejść. Może kierowca miałby jakieś szanse...