Zobacz także: Ulewy w Krakowie: miasto stało w korkach (ZDJĘCIA)
Dramat przeżywali pasażerowie, którzy chcieli dojechać na Dworzec Główny. Wysiadali w połowie trasy autobusów, bo szybciej można było poruszać się piechotą. - Miałam pociąg o 15.30, ale nie zdążyłam, bo autobus z Nowej Huty w stronę dworca jechał około półtorej godziny - skarży się Beata Kumor. W gigantycznych korkach stali kierowcy również na ul. Limanowskiego.
Jak przyznają dyspozytorzy ruchu krakowskiej policji, przez załamanie pogody na terenie całego miasta doszło do wielu kolizji drogowych. Auta zderzyły się m.in. na ul. Dietla i ul. Wadowickiej. Na szczęście nikt nie odniósł groźnych obrażeń.
Zabłyśnij w naszym konkursie! **Zostań Miss Lata Małopolski 2011! Czekają atrakcyjne nagrody!**
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail**Zapisz się do newslettera!**