"Poniżej zdjęcia naszej strażniczki, która niedzielną, rowerową wyprawę z dziećmi do Tyńca, musiała szybko zakończyć - przez ścigającego się z czasem rowerzystę. Cykliście zapewne nie odpowiadało niedzielne tempo jazdy strażniczki, dlatego postanowił ją wyprzedzić, ale że zabrakło mu wyobraźni, umiejętności i kultury jazdy, to z całym impetem, zahaczył o jej kierownicę. Konsekwencje takiego zachowania sami widzicie!" - napisali strażnicy miejscy.
- Oto najbardziej nieokiełznany park kieszonkowy w Krakowie. Królują w nim... chwasty!
- Wyjątkowe i bardzo tanie domy do remontu wystawione na sprzedaż w Małopolsce!
- Ogrody Sióstr Klarysek. Zobaczcie sami, jak tam pięknie ZDJĘCIA
- Masny Ben w klubie Energy2000, czyli grube balety w przytkowickiej dyskotece
- Trasa Łagiewnicka wygląda na gotową. Kiedy pojedziemy nową drogą?

Wideo